Ciąża i poród (2322 Wątki)
W moim przypadku powiedzielismy bardzo moim zdaniem późno ostatnie osoby i większość dowiedziala sie na przełomie 20 tc pare osób wcześniej delikatnie samo zauważyło wynikalo to z tego ze do 9 tc mialam krwawienia implantacyjne i długo odczuwalam lek przed tym cxy cos sie nie stanie ale znam pare starali sie 8 lat udalo sie metoda in vitro mają synka powiedzieli w dniu zrobienia testu po tak dlugim staraniu chcieli podzielic sie swoja radością a większość osób doprowadzila do tego że na jakis czas przestali sie bac a byli przerażeni że cos sie stanie jak uważacie jesli chodzi o komentowanie tego kto jak poinformował o ciąży moim zdaniem nie koniecznie każdy powinien przechodzić ciaze na własny sposób co p tym sądzicie
2024-03-21 18:02
Zazwyczaj jak się powie mamie to ona się pochwali siostrze, siostra bratu, brat mamie i wszyscy wiedzą nie wiadomo z kad ;)
2024-03-21 17:59
Ja też powiedziałam dość szybko bo już w 7 TC ale u mnie w rodzinie nie bardzo idzie coś ukryć. A to też były świata więc od razu by się domyślili jakbym tylko odmówiła alko
2024-03-21 11:42
Od samego początku wiedzial mój mąż, moja siostra i przyjaciółka. Odrazu po becie powiedziałam też kierowniczce w pracy. Reszta czeka, ale nie do magicznego 12 czy 13tc a do świąt Wielkanocnych bo wtedy się zobaczymy i nie mam zamiaru ukrywać czy kłamać. Każda ma prawo powiedzieć wtedy kiedy uważa za sluszne
2024-02-25 00:03
Dokładnie przecież nikomu się nie musimy tłumaczyć ciąża ba być radością. Nie potrzebne jest wtedy ocenianie kogoś czy to dobrze czy nie. Wiem natomiast że mi po poronieniu najciężej przyszło rozmawianie z tymi co już wiedzieli że jednak się nie udało i to że nie chcialam pocieszenia a kazdy usilnie próbował to robić. To jest jedyny aspekt przez który zalecam się wstrzymać z wielkim ogłaszaniem . Komuś najbliższemu jednej lub dwóm osobom dobrze jest powiedzieć:)
2024-02-24 23:35
Ja właśnie takimi kryteriami się kierowałam, kiedy mówiłam o ciąży. Jezeli ciążą skończyłaby się poronieniem, to te osoby byłyby dla mnie wsparciem, więc stwierdziłam, że nie ma co ukrywać mojego stanu przed nimi.
2024-02-24 22:56
Świetnie napisane. Temu,komu chcecie powiedziec i ufacie, to nie ma co tego ukrywać. intuicyjnie wiecie, czy to dobra decyzja
2024-02-24 20:35
W punkt! Trzeba patrzeć na siebie i swoje odczucia :)
2024-02-24 12:17
Najważniejsze to robić tak, żebyśmy same czuły się dobrze. Jeżeli powiedzenie komuś ma nam sprawić radość, to nie ma co się ograniczać. Jeżeli wiemy, że możemy się spotkać z jakimiś nieprzychylnymi komentarzami, to nie musimy nic mówić.
