CIAŁO PO CIĄŻY

Ja chodzę regularnie raz w tygodniu (zdarzało się więcej razy), czasem jak jest lepiej to raz na 2 tyg zdarzy się i jest okej. Po ciąży pierwsze dźwiganie też dramat, plus wózek, plus CC. Teraz jest super. Grunt to regularność. 

MOnia kurcze to dziwnie może jakieś problemy z kręgami. Mój mąż tak ma, ale on ma problem z kręgosłupem i też czasem nie umie się podnieść jak coś przeskoczy 

Ja już pół roku chodzę do fizjoterapeuty i nie mogę dojść. 

Ja mam raczej problem z dołem plecow nie z góra. 

Tylko ja też śpię na brzuchu jak się obrócę w nocy to nie mogę się obrócić normalnie bo taka jestem zastygniętą. 

Także nie wiem przez porodem tak wogole nie miałam, po porodzie jest po prostu katastrofa 

Anabanana miałam problem po pierwszym porodzie z kręgami szyjnymi. Wiadomo ciągle patrzyłam się w dół karmiąc i były problemy. Na rehabilitację na NFZ czekałam 1.5 roku problem znikł po drodze. Jak już miałam termin byłam w kolejnej ciąży i rehabilitacja przepadła. Długo czekasz na termin ?

dziewczyny, czy ktoras z was odbywala rehabilitacje na nfz po ciazy ?

slyszalam od kumpeli ze mozna :) ja sama czekam na wizyte u ortpedy z nadzieja ze mi zleci rehabilitacje na kregoslup :)

Ja też się nie mogłam z mobilizowac ale wkoncu się zebrałam bo jestem po 2 cc a chce próbować porodu SN. Urifizoterapeuta pomaga mi przygotować się i fizycznie i nawet psychicznie do porodu ale co wyjdzie w praktyce to dopiero się przekonam 

Dla zdrowia waruo poświęcić chwilkę :)

muszę ogarnąć tego fizjo ale nigdy nie ma czasu:/