Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Cesarskie cięcie – jak przebiega?

Data utworzenia : 2018-11-16 17:53 | Ostatni komentarz 2024-08-04 07:07

Redakcja LOVI

4491 Odsłony
87 Komentarze

Poród poprzez cesarskie cięcie budzi wiele obaw wśród przyszłych mam. Jeśli chcesz wiedzieć, co zrobić, aby dobrze się przygotować do porodu przez CC, poznać ryzyka i sposoby pielęgnacji w połogu, przeczytaj koniecznie artykuł.

2019-01-03 13:18

Aisa- niezbyt ciekawie. No to cóż- pozostaje ci prowadzic zdrowy tryb zycia i dbać o siebie!:) a żadne ingerencje chirurgiczne miejmy nadzieje nie beda potrzebne;););)

2019-01-03 12:53

Eresz nie mam pojęcia wiem że znieczulenia nie mogę przynajmniej tego zewnatrzoponowego w kręgosłup nie wiem jak z innymi ale lekarz mi mówił że przez moje mutacje genów nie mogę znieczulen hormonów itd bo może mnie to zabić. A co do operacji itd nie przewiduje ale myślę że byłby problem łącznie z moimi alergiami opornoscia na działanie..

2019-01-03 12:08

Aisa- o kurcze.... a jakby kiedys jakas operacja Cie czekała, to jak? U nas praktycznie od poczatku bylo wiadomo , że będzie cesarka, a kolejno z czasem doszło jeszcze ulożenie dziwcka, problemy z cisnieniem, rzucawka itd. Także nazbieralo sie tego troche.

2019-01-02 23:42

Eresz dokładnie nie ma idealnego sposobu porodu by nic się nie działo. U nas dzięki sn żyje i ja i syn pomimo że mieliśmy komplikacje przy porodzie i był strach mi ciśnienie spadło mocno i puls do tego trochę krwi się polalo lekarze byli przerażeni bo puls mi zwolnił ale u mnie normalne że akcja serca zwalnia mi niekiedy oksytocyna wylala mi się pod skórę miałam taka mega wielka gule nikt nie wiedział jak to możliwe że wenflon który normalnie działal nagle wyskoczył z żyły mój organizm można powiedzieć wyrzucił ciało obce hehe zamieszanie było przez to nieźle do tego młody twarzyczkowo ułożony i oczywiście zaklinowal się czołem o spojenie lonowe no i wchodził do kanału największym obwodem głowy później jeszcze okazało się że nie ma znieczulenia miejscowego przy szyciu wszystko czułam ale dostałam po pierwszym szwie i się okazało że znieczulenie takie na mnie nie działa więc było trochę coz komplikacji no i jakby mi podali znieczulenie do cc to mogłabym nie przeżyć tetaz już nie mogę mieć znieczulen ani hormonów bo może mnie to zabić.

2019-01-02 23:35

Aisa- i popatrzeć należy na to, że c.c mi uratowało życie, a Tobie mogłoby zaszkodzić. Także nie ma idealnego sposobu;)

2019-01-02 22:22

W zasadzie to nie ważne czy cc czy sn bo zarówno mama jak i dziecko różne reagują widziałam mamę po sn która nie doszła do siebie szybko i miała problemy by zajmować się maluchem są mamy które po cc od razu po wstaniu smigaja bez problemu i dobrze się czują dużo zależy od organizmu. A coz ciąża jak i poród to ryzyko bp nawet w ciąży może być coś nie tak może być też tak że się poroni trzeba też z tym się liczyć że ciąża może być zagrożona tak samo z porodem trzeba po prostu badania porobić i dopasować do potrzeb poród niekiedy trzeba cc innym razem lepiej sn jednak dla zdrowia z kolei u mnie na szczęście nie było cc bo mogłoby się skończyć dla mnie tragicznie.

2019-01-02 21:37

Komplikacji może byc sporo przy jednym i drugim porodzie. Ale ja i kilku lekarzy, fizjoterapeuta, neurolog oglądalismy moja Małą i nie ma żadnych skutkow ubocznych c.c póki co i odporność też ma bardzo dobrą. Także to czy dziecko będzie mialo jakiekolwiek zaburzenia to zależy też od wielu czynników.

Konto usunięte

2018-12-27 02:41

Oj tak dziewczyny. dlateho miałam wątpliwości i nie wiedziałam jaki poród jest bezpieczny- reasumując doszłam do wniosku, że żaden. Jeśli chodzi o leki to paracetamol również na mnie nie działał chociaż byłam po sn i to było straszne.. Jeśli chodzi o cc to zgadzam się, niestety dziecko nie nabywa odporności jaką ma po przejściu przez kanał rodny. tu ma pełno bakterii i od razu zaczyna pracować jego system obronny. Podczas cc wszystko jest sterylne, dziecko jest nagle wyrwane a nie przygotowuje się do wyjścia na świat. Dostaje nagle tyle bodźców, że nie wie co się dzieje. Podobno dzieci po cc nie mogą być kosmonautami, ponieważ nie mają odporności na stres. Słyszałam niedawno o pomyślę by po cc przebierać dziecko gazą, która uprzednio przetarło się matkę, aby mogło te bakterie przejąć co przy sn. To jest super pomysł! Ciekawe czy zaczną to praktykować w szpitalach.