Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Zaufanie do słoiczków

Data utworzenia : 2024-02-02 21:50 | Ostatni komentarz 2024-04-10 15:26

Kargaw

625 Odsłony
69 Komentarze

Macie zaufanie do tych wszystkich musów owocowych, obiadków, jogurcików i przekąsek? Czy jesteście pewne że to co jest napisane na opakowaniu jest prawdą? Czy te warzywa i owoce są naprawdę takie ekologiczne? Sama mam własne warzywa i niektóre owoce zazwyczaj pasteryzuje bądź mrożę ale czasami trzeba podać sloiczek z różnych względów. Co wy sądzicie o tym ekologicznym jedzeniu dla niemowląt?

2024-02-03 05:23

Ja lubiłam te obiadki przy obu córkach ;) chociażby na fakt niektórych dostępności niektórych świeżych  produktów ;) nie zawsze dostępne owoce w danym sezonie a zamknięte w. Słoiczku czy w musie na wyciągnięcie ręki w dodatku łatwe do podania na spacerze na wycieczce czy działce ;)

podobnie obiadki nie każde mięso bym ogarnęła;)królik jagnięcina czy rybne które wydawały mi lepsze właśnie w sloiczku te kupowałam na początku, gotowałam też sama więc nie były to tylko obiadki słoiczków ze sklepu;)

2024-02-03 00:16

Ja głównie gotowałam sama, albo robiłam deserki z owoców. Ale wiadomo, że nie zawsze jest na to czas  czasem podawalismy i sloiczki albo zabieraliśmy np na plażę czy gdzieś na wycieczke :)

2024-02-02 23:18

Mam dwójkę dzieci i nieststy one nie chciały jeść słoiczków jedynie te na słodko . ale ja jakos wolałam musy były wygodniejsze 

2024-02-02 22:43 | Post edytowany:2024-02-02 22:45

Ja mam trójkę dzieciaczków i obecnie jestem w czwartej ciąży. Trójka starszych dzieci , na początku rozszerzania diety, dostawała zarówno słoiczki jak i obiadki , które sama gotowałam. Po czasie zaczęłam podawać tylko i wyłącznie własne obiadki , ale za to wprowadziłam deserki ze słoiczków. Bo są naprawdę smaczne :) a niektóre to nawet sama jadłam :) 

Czwartemu bobaskowi , także zamierzam podawać zarówno słoiczki jak i własne obiadki i wprowadzić deserki ze słoiczków :) 

2024-02-02 22:01

Ja na początku RD podawałam słoiczki żeby dziecko pokosztowało różnych smaków. Teraz gotuje sama bo tak jest zdrowiej i taniej. Aczkolwiek uważam że nie ma tragedii w tym jedzeniu ze słoiczków bo przecież ona musi przechodzić jakieś normy i ktoś to jednak pilnuje. Ja też mam trochę takie myśli że tak bardzo pilnujemy tego co jedzą dzieci jak są malutkie a potem czym starsze to jedzą praktycznie to co my i nikt już tak nie zwraca za bardzo na to uwagi. Wydaje mi się że nie da się uniknąć tej całej chemii i innych nie do końca zdrowych rzeczy do jedzenia bo człowiek musiałby mieć wszystko ze swoich upraw a to jest po prostu niemożliwe. Także jeśli uważasz że jest to dobre dla dziecka to podawaj a jeśli nie to właśnie fajnie gotować własne jedzenie z własnych upraw jeśli takie się posiada.