Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Zabawa podczas jedzenia

Data utworzenia : 2016-09-16 12:51 | Ostatni komentarz 2017-03-03 09:00

3605 Odsłony
48 Komentarze

Co myślicie o "zabawianiu" dziecka podczas karmienia. Mój syn ma 1,5 roku,od jakichś 3 miesięcy mam ogromny problem z jego jedzeniem. Jak skończył rok to jadł wszystko i bardzo zróżnicowane potrawy. Teraz tylko to co wie że lubi. Najgorsze jest to że nowości nawet nie chce skosztować. A pozatym jest bardzo ruchliwy i potwornie się nudzi w krzeselku do jedzenia. Trochę mam wyrzuty sumienia, ale pozwalam mu w czasie jedzenie oglądać książeczki ale bawić się autami. Samodzielne jedzenie interesuje go przez 3 min i koniec. Macie jakieś pomysły na zainteresowanie go jedzeniem?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 6

Sortowanie:

2016-11-27 23:17

moja mama jest taka, ze jakbym zostawiła swoje dziecko z nią to by niestety dokarmiała ją słodyczami jak jest w przypadku córki mojej siostry i szczerze, ale ma dziecko nadwagę, biedna szuka słodyczy w każdym kącie domu... jak podrośnie malutka to zrobię jak wy jakaś przekąska zdrowa przed obiadem w stylu chrupki, herbatniki, coś domowego lub po prostu samo zmęczenie dziecka zabawą skłoni do zjedzenia obiadku.

2016-11-27 19:21

Mój też nie jadł dopóki nie zaczął zostawać z babcią, która jeszcze ironicznie mówi "ja się tam nie pytałam czy mogę dać"

2016-11-27 17:42

Ja mam takie krzesełko nakładane na krzesło i synkowi zawsze tez coś nakruszę na talerzyk aby sam mógł jeść rączkami i powiem wam, że chętnie zjada też to co mu podam na łyżeczce ale koniecznie musi siedzieć z nami przy stole a najlepiej gdyby jadł z mojego talerza ;) tak chętnie próbuje :)

2016-11-25 21:03

MAM, współczuję, okropna sytuacja. Na szczęście moja mama ani teściowa nie miewają takich pomysłów. A jak do nich idziemy to zawsze jest pytanie czy mogą dać chrupa np. A ja wtedy, ze nie, bo przed obiadem jest i nie ma tematu w ogóle. Słodyczy córa jeszcze nie zna i niech tak zostanie. Jak czytam o Waszych teściowych to doceniam swoją :P

2016-11-25 06:29

Mój syn jeszcze w ogóle nie jadł takich rzeczy. Bardzo dbam o jego dietę i słodyczami są chrupki kukurydziane wafle owsiane czasem biszkopt lub herbatnik lub domowe ciasto.

2016-11-24 22:47

Dziś znowu nie chciał synek zupy, bo poszła teściowa z nim na spacer i dał kinderki wrrrrr

2016-11-23 14:09

donnavito zgadzam się z Tobą. Dlatego jak juz chcemy dawać dziecku słodkie to należy ustawlić zasady: zero słodkiego przed obiadem. Jednak ten obiad dobrze jak dziecko zje bo to główny posiłek w ciągu dnia. Pamiętać należy ,że słodkie to jest Danonek,Kaszka w proszku czy płatki śniadaniowe...

2016-11-23 11:33

U nas podobnie jak u Magros, jak syn zaspokoi pierwszy głód to mi się wierci, ale dostaje łyżeczkę albo widelec i sam pobiera jedzonko, a ja drugim mu podaję i tak on się uczy ładnie jeść a ja się nie denerwuję że mi uciekać chce. A co do przekąsek to teraz zrobił się problem jak babcie mam do pomocy wrrrr ale zaczynam stawiać na swoim i widzi moje niezadowolenie. Dziś pozwoliła mu wyciągnąć z szafki pudełko metalowe. Nosił dała mu otworzyć a tam pierniczki no i juz dziś dwa zjadł, ale powiedziałam dosyć schować i tak zrobię.

Strona: 1 2 3 4 5 6

Pokaż: 8 16 24