Dieta (656 Wątki)
Konto usunięte
3621 Odsłony
83 Komentarze
Witajcie Dziewczyny. Doradźcie proszę, bo jakos nie jestem przekonana do pomysłu mojej lekarki. Córeczka ma 4 miesiące i 2 tygodnie. Karmiona jest w sposób mieszany. Ok. 3-4 razy na dobę dostaje MM w roznych ilosciach, ale zazwyczaj wypija jedynie ok. 100 ml, czasem mniej, czasem wiecej. Reszta karmień jest piersią. Nocne karmienia rowniez piersią. Kiedy bylysmy ostatnio u lekarza, zaleciła ona, aby po tym jak juz Coreczka zacznie 4 miesiąc zaczac jej rozszerzac diete. Motywowała to tym, ze lepiej podac Corce warzywa niz mleko. Wydaje mi sie jednak, ze nie jest tego mleka modyfikowanego az tyle, zebym musiala je jakos specjalanie zastepowac pierwszymi daniami, bo jednak wiecej mleka Corka pobiera z piersi. Coreczka nie siedzi jeszcze, nie wiem nawet czy jest juz jakos specjalnie chetna do jedzenia, bk kiedy jemy to patrzy na Nas, ale nie jest tak, ze jakos bardzo sie tym interesuje. Wklada paluszki do buzi, non stop ma w buzi raczke, ale to wynika raczej z poznawania swiata i z wyrzynajacych soe ząbkow. Doradzcie. Czy podawac juz cos Corce? Czy jeszcze poczekac? Kiedy w ogole zaczac jesli dziecko jest karmione mieszanie?
Konto usunięte
2019-01-02 15:49
Cześć Dziewczyny! Odświezam swój dietetyczny wątek, bo mam do Was kilka pytan. Za tydzien Córka bedzie miała 8 miesięcy, dietę rozszerzamt od około 5 miesiąca. Córka jest na mm. Codziennie wypija łącznie ok. 600-700 ml, do tego kazdego dnia: Śniadanie: kaszka na mleku lub owocach (glutenowe i bezglutenowe) Obiad: słoiczki, zazwyczaj zjada jeden mniejszy czyli 125 g, ale zdarza sie ze wcisnie i ten wiekszy 190 g. Niecodziennie na obiad podaje słoik z miesem czy rybą, czasem robie przerwe i podam np. burak albo ktrm z zielonych warzyw, po prostu czasem są same warzywa. Deser: deserek ze sloiczka lub tubki, chrupek kukurydziany, czasem mandarynka. Kolacja: zazwyczaj podaje po prostu mm, ale czasem zagęszczam je kaszą. I teraz moje pytanie do Was, co jeszcze moge zaproponowac Córce w ramach jej posiłkow? Czy mozemy juz wprowadzic jakis jogurcik? Jajecznice? Z jajkiem to ostatnio lekarka mi powiedziala, ze mam poczekac do ok. 9-10 miesiaca. No i mam pytanie czy moge juz podawac Corce warzywa w kawalkach, aby sama mogla je zajadac? Tzn plasterki marchewki gotowanej, jakis ziemniaczek, kalafior itp? Bo niebardzo umiem sobie wyobrazic to jak Corka mialaby jesc juz sama takie kawaleczki. Boje sie, ze sie zakrztusi, bo jest dzieckiem, ktore ochoczo i x impetem wklada do buzi wszystko co dorwie do raczek. Ma poki co 2 ząbki więc za bardzo tez jeszcze nie potrafi gryzc jedzonka. Od kiedy wprowadzac takie gotowane kawaleczki warzyw do samodzielnego jedzenia?
2018-12-12 21:17
Nasza córcia też skończyła 4,5 mies ale w większości jest na mm (4 razy mm po 150ml w dzień i 2 razy pierś - niestety tylko w nocy, nie najad się ale bardziej uspokaja ) Rozszerzanie diety zaczęliśmy tydzień temu po konsultacji z lekarzem, mamy podać kilka łyżeczek np marcheweczki i obserwować reakcje Póki co była marcheweczka - brak problemów, brokuł-pluła po 2 łyżeczkach i skapitulowaliśmy oraz jabłuszko po którym wiecej siusiała Pediatra zaproponowała również zagęszczenie kleikiem ryżowym mleka na noc, ale póki co z tym czekamy Ogólnie uważam, że należy obserwować dziecko, jego zachowanie i postępu w rozwoju, nasza córcia bardzo zainteresowana jest tym kiedy jemy, jak przerzuwamy pokarm i sama próbuje już siadać dlatego sprobowliśmy dać jej te kilka łyżeczek na próbę, jeśli nadal będzie ok to zastąpimy jeden posiłek mleczny stałym
Konto usunięte
2018-12-12 13:08
agnioeszko, w siódmym-ósmym spokojnie. Możesz dać do zupki.
2018-12-11 23:43
U mnie w rodzinie jest dziewczynka, która ma 4 miesiące. Od samego początku jest na mleku modyfikowanym i lekarz już kazał dokarmiac dziecko marchewką.
2018-12-11 22:14
Każde dziecko musi być już gotowe nie rozszerzanie diety, jedno będzie gotowe już od 4 miesiące, inne będzie potrzebować jeszcze tych dwóch miesięcy, albo nawet i troszkę więcej. Róznie to bywa. A jak u was przy rozszerzaniu diety względem piersi? Dzieci nie miały problemu ? Nie odstawiły się? Koleżanka mi dziś tak napisała, a mi nawet to przez myśl nie przeszło, bo chce karmic jeszcze długo. ;)
2018-12-11 20:44
Ja zaczęłam rozszerzać dietę gdy synek skończył 4 miesiące. Oczywiście stopniowo zaczęłam od marchewki. Mój synek był już bardzo chętny na nowe smaki. Jeśli chcesz spróbuj zobacz jak twoje maleństwo zareaguje na pierwszą przygodę z marchewką. ;) Sama wyczujesz czy jest już gotowe czy warto jeszcze zaczekać. Ale tak czy siak pamiętaj, że początkowo warzywna lub owoce i tak nie zastępują porcji mleka. ;)
Konto usunięte
