Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Powrót do formy

Data utworzenia : 2016-07-19 22:11 | Ostatni komentarz 2024-08-01 11:55

Aga.P

4383 Odsłony
109 Komentarze

Jak szybko po porodzie wróciłyscie do swojej wagi z przed ciąży? I jak szybko po cesarce można uprawiać sport?

2018-06-22 21:15

Napewno to z jakiś względów ten zakaz. Jeśli na sali jest 30 dzieci i doszło by 30 rodziców to nawet personelowi byłoby trudno pomagać, nie mówiąc o duchocie i ryzyku zarazków. Wiem że serce się kraje że dziecko samo ale to jego zdrowie najważniejsze.

2018-06-22 12:26

Stwierdzili, że nie mają miejsc. Jedyne w tym dobrego, że przyszedł neurolog i córkę zbadał. Co do całej reszty odesłali mnie z kwitkiem. Niestety bywa i tak. Kazali się kontaktować z lekarzem który do tej pory prowadzi leczenie córki tylko on nie chcę nas przyjąć na wizytę. Dlatego poszukam innego lekarza.

2018-06-22 06:50

Anetko dlaczego Was nie przyjęli?!

2018-06-22 00:13

Dla mnie jest to nie do przyjęcia. Nas do szpitala nie przyjeli.

2018-06-21 08:03

Ale co innego jechać z dzieckiem do szpitala a co innego po porodzie zaraz. Też jakbym z małym miała jecać do szpitala to bym została z nim i pewnie możnaby było. Tu sytuacja jest troszkę inna. U nas na sali były same wcześniaki, noworodki. Może bali się zarazków nie wiem. Odwiedziny były możliwe tylko między 12 a 18 do tego sami rodzice nikt poza tym nie mógł wejść. Także nie dość że niemowle samo leżało na drugim piętrze to jeszcze miałam ograniczone godziny odwiedzin. Ja... Mama! Ale co zrobisz :(

2018-06-21 08:00

Agnieszka.sz moj robi to samo z łapaniem za pupę, zwłaszcza rano, gdy robię mu śniadanie, zawsze się złoszczę, bo przeszkadza :-)no 3 kg to niewiele, może być nawet w piersiach ulokowane znaczna część z tego :-) ja już wróciłam praktycznie do wagi sprzed ciąży (3 miesiące po porodzie) i wszyscy mówią, że w oczach chunę i żebym za bardzo nie schudła. Z tym, ze problem w tym, ze jakoś nie mam apetytu w te upały.:/

2018-06-21 00:54

Dla mnie jest to szok. Ja takiego czegoś przyjąć nie mogę. Ja jadę z córką do szpitala do Warszawy. Ciekawe co mi powiedzą. Ale na sali na pewno będę z córką. Nie wyobrażam sobie tego inaczej. Córka jest do mnie przyzwyczajona i beze mnie będzie czuć się nie bezpiecznie co może pogorszyc jej stan zdrowia. Ja na pewno nie pozwole by moje dziecko samo leżało w szpitalu. Ale moja córka nie jest wczesniakiem to mają też inne zasady.

2018-06-20 15:54

Gdyby wszystkie mamy wcześniaków się skrzyknęły to może coś by zmienili. Z 6 sal było a w każdej po 30-ścioro maluszków. A przynajmniej w naszej tylu było małych pacjentów