Dieta (633 Wątki)
Czy wiecie, że na opakowaniach różnych produktów mamy podział na te, które po ukończeniu daty ważności należy koniecznie wyrzucić i na tych napisane jest "NALEŻY sporzyć", bo np. po upływie terminu ważności tworzą się bakterie niekorzystnie wpływające na nasz organizm? Są to np. twarożki. Są też takie produkty, na których mamy "NAJLEPIEJ" spożyć i te po terminie możemy jeszcze zjeść, np. ciastka.
Na błyskawicznych kaszkach np. z Bobovity widnieje napis, żeby zurzyć w ciagu 3-4 tygodni. Myślicie, że można po tym okresie zrobić z nich chociażby masę do ciasta? Może niekoniecznie podać dziecku, ale zostaje mi jej sporo bo dziecko dużo jej nie zjada i szkoda wyrzucać po pół paczki.
2020-03-24 13:02
ja tak miałam na początku rozszerzenia, że zjadła mało co tego jajka i koniec, ale bardzo ładnie przybierała i przestałam się martwić, że mało je:) Widocznie tyle potrzebuje:) teraz potrafi zjeść całe jajo, pół bułki i popija mlesiem:)
2020-03-24 07:19
Adelka moja córeczka lubi kaszki z bobovity i nestle :) teraz zaczynam podawać na śniadanie jajko, kanapeczki. Mój mąż twierdzi, że córeczka się tym nie naje.
2020-03-23 22:33
MNPB gdzieś ok 6 miesiaca. Najpierw podawałam warzywa, owoce a potem kaszkę
2020-03-23 21:59 | Post edytowany:2020-03-23 22:01
karolinach u nas też się zaczynał od kaszki i kończył, ale w miarę rozszerzenia diety śniadania zaczęły być różne:) teraz uwielbia jajka najbardziej pastę jajeczną z bułeczką i popite kubkiem mlesia :D Bardzo lubi też pomidorki koktajlowe z kanapeczką :)
Na szczęście nam się udało z kaszkami i je lubi :) Najczęściej kupuję kaszki z helpa, ale też czasami bobovita porcja zbóż, albo nestle skarby zbóż, te u nas się sprawdzają:)
2020-03-23 21:29
Adelka u mnie to samo :) i rano dzień się zaczyna też od kaszki chociaż po woli będę to zmieniać :)
2020-03-23 18:18
Mój syn za kaszkami średnio przepadał
2020-03-23 17:39
My zaczęliśmy w 5 miesiącu przygodę z kaszka. Niestety szybko się zakończyła.
2020-03-23 10:14
Zaraz w drugim tygodniu 6 miesiąca:) Teraz bez kaszki na kolację ani rusz :) Zjada ją o 18 , i 20 poprawia mlekiem ;D
