Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Jedzenie i dziadkowie

Data utworzenia : 2017-04-18 19:19 | Ostatni komentarz 2019-02-26 12:02

P.Klecha

5845 Odsłony
141 Komentarze

Co myślicie o tym że członkowie waszej rodziny próbują dawać twojemu małemu dziecku coś co jeszcze nie powinno jeść. Moja córka za niedługo skończy 9 miesiąc Ale będąc u jej dziadków czasem robi mi się gorąco i muszę się gryźć w język jak jej babcia próbuje i chce co chwila jej coś dawać. Ostatnio poszalala i dała jej lody o smaku tiramisu i kawy. Macie jakieś sposoby na takie babcie

2018-12-14 15:19

Dziś córka jest karmiona przez męża, a obecnie przez babcię bo mąż w pracy.

2018-12-14 10:47

Aneta- to naprawde ogromny sukces;) oby tak dalej;) a ty trzymaj sie dzielnie i oby dobre samopoczucie szybko wróciło;)

2018-12-13 23:20

Ważne, że jest już dobrze i teraz wszystko robi gdy ja nie mogę.

2018-12-13 20:56

Anetka- czasem sa różne kryzysy w związkach i to ważne, aby wyjść z nich razem obronną ręką;) nie ma idealnych związków i zgrzyty zawsze sie pojawiają, bo za duzo obowiazkow, bo czegoś brakuje, bo czegos znowu za dużo, bo brak czasu, itd. Czasem nawet w pracy coś nie jest ok i przenosi sie problemy na grunt domowy, bo gdzieś ujscie musi być. Mój mąż jak ma za dużo pracy to nawet nie chce rozmawiać, bo jest wypompowany, ale wie, jak ważna jest rozmowa i stara sie pracować nad sobą;) Najważniejsze, że ogarnął się i teraz jest ok;)

2018-12-13 20:29

Aneta a może twój mąż potrzebował właśnie takiej terapii wstrząsowej żeby się obudzić i zmienić ;)

2018-12-13 19:14

Dzięki eresz ale swego czasu nie było między nami kolorowo. Wszystko było na mojej głowie. Mąż miał wszystko gdzieś miał pretensję nie wiadomo o co. Ale przemyślał swoje zachowanie i jest tak jak wcześniej. Teraz to już w ogóle wszystko robi i daję sobie radę.

2018-12-13 18:55

Aneta- to przykre, że tak go życie doswiadczyło. Jedbak to bardzo hartuje charakter i tacy ludzie sa naprawdę wartościowi;) gratuluje fajnego męża i życze Wam dużo szczęścia;) To fajna sprawa, jak można liczyć na pomoc. Ja mam kochane rodzeństwo i mase przyjaciół na ktorych zawsze moge liczyć. Żałuję tylko, że nie ma mi kto pomóc przy Małej, bo każdy pracuje. Ale za to jak mamy gosci albo sami gdzies idziemy to wszyscy zajmują sie Małą i mamy z mężem chwilke oddechu;)

2018-12-13 13:54

Sam się wychowywał i i liczyć mógł zawsze tylko na siebie. Dopiero jak poznał mnie to zobaczył że można inaczej żyć i liczyć na czyjąś pomoc.