Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Gotowe dania w słoiczkach czy domowe obiadki – wady i zalety

Data utworzenia : 2021-11-06 05:42 | Ostatni komentarz 2024-08-02 15:52

Redakcja LOVI

2969 Odsłony
100 Komentarze

Część rodziców podaje dzieciom potrawy przygotowane wyłącznie przez siebie, inni – korzystają z gotowych dań w słoiczkach. Każde z tych rozwiązań ma swoje zalety.

2021-11-15 15:35

To macie pomocników 

2021-11-10 23:10

U mnie jest tak, że ja też je uwielbiam to pies zawsze wykonywał sztuczki jak dostał chrupkę i pojawił się bobo i teraz jest "spór" o chrupki :D 

2021-11-10 21:28

Z Tymi psami to u nas podobnie chętnie podchodzą gdy mały ma chrupki a on z radością je karmi

2021-11-10 12:35

Ja wszystko robię sama gotuje na parze, bo jest inna jakość jedzenia i smak. 

W tej chwili do kaszek dodaje podeptanego banana, mus z jabłek. Wcina. 

Dzięki Moni daje jej chrupkę kukurydzianą i pierw ogląda i potem ciumka, tylko czasem pies jej zabiera haha :D

2021-11-08 20:47

Monia tez uważam ze możesz już próbować. U nas to było tak ze jak już sama gotowałam to najpierw blenderem na papkę a jak Już były obiadki ponad 3 składnikowe to rozdrabniałam warzywa widelcem żeby coś czuła i nauczyła się ze trzeba gryźć i już później to chwila moment jak co raz większe kawałki aż w końcu skonczylo się rozdrabnianie i kawałkowanie 

2021-11-07 10:41

Monia spróbuj Twoja córka już ma prawie 8 miesięcy także spokojnie. Z jabłkiem pewnie był przypadek,ale to nieuniknione naprawdę. Ja już na tym etapie na bank dawałam kawałki oczywiście bardzo miękkie.

Ja jakoś nie koniecznie chciałam dawać słoiczki wolałam sama ugotować i podać obiad czy warzywa i owoce. Są produkty bio i można je spokojnie zakupić i przygotować coś dla malucha 

2021-11-07 10:21

Ja pierwszemu Synkowi gotowałam sama, ponieważ nie chciał słoiczków.ale uważam, że taki słoiczek to nic złego. Czasami brakuje nam na wszystko czasu lub jesteśmy poza domem wtedy słoiczek jest ratunkiem. Chciałbym przy drugim Maleństwie też gotować sama,ale mam też cichą nadzieję, że tym razem Maluszek polubi też słoiczki �

2021-11-07 09:46

Monia, myślę, że możesz podać jakiś ugotowany kawałek warzywa. Z tym jabłuszkiem to pewnie przypadek, wpadło nie do tej dziurki. Ja podałam najpierw kawałeczek ziemniaka, marchewki i dyni, ugotowane na parze w taki sposób, że maluszek jest w stanie spokojnie rozgnieść w rączkach i dziąsełkami. Tak samo daję kawałek banana. Powinna dać sobie z tym radę, tylko pilnuj, czy jest połknięte, czy gdzieś nie zostało w buzi i nie przykleiło się do podniebienia. A z tymi bardziej gęstymi daniami to pewnie taki etap, zmieniła się pewnie trochę konsystencja dania i już może małej nie pasować. U mojego też tak było, teraz nie ma problemu i wcina.

 

Co do tematu wątku, to ja zaczynałam od słoiczków, a z czasem zaczęłam miksować własne obiadki i deserki i podaję małemu czasem kawałki warzyw i owoców. Słoiczki nadal czasem podaję.