Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Cukier w diecie dziecka

Data utworzenia : 2015-10-02 23:31 | Ostatni komentarz 2022-03-17 08:45

Redakcja LOVI

8950 Odsłony
110 Komentarze

Chcesz zapewnić swojemu dziecku zdrowy rozwój i dobre samopoczucie na co dzień. Dokładnie wiesz, że wpływ ma na to m.in. dieta, a w tym spożycie cukru. Czy eliminacja cukru z diety dziecka jest pożądana? Czy każdy cukier szkodzi? Przeczytaj o dobrym i złym cukrze oraz o tym, jak zrobić, by w diecie dziecka był tylko ten dobry.

2016-03-04 01:14

Głównie używam w domu cukru brązowego - mąż tylko nim posłodzi sobie kawę. A Mateuszowi nigdy nie podawałam za dużo cukru i to procentuje. Kaszki manny jako niemowlę jadł bez cukru, herbaty nie wypije posłodzonej, ostatnio wytłumaczyłam mu, że czekolada z kinder niespodzianki nie jest zbyt wartościowa i od tej pory je gorzką Wawela. Ja sama ją uwielbiam :) W ogóle syn nie ma parcia na słodycze, a już tych cięższych nie lubi wcale. Najlepsze dla niego są kruche ciastka, które sama piekę, chrupki kukurydziane i suche wafle no i wymieniona już czekolada.Oczywiście cukru nie wyeliminujemy ale możemy kontrolować i zastępować niezdrowe słodycze.

2016-01-20 23:07

Ja zaczełam dosładzac stewią. Kupiłam bo nie wyobrazałam sobie pic gorzka herbate. Fakt smak inny ale da sie przyzwyczaic. W ciązy stewia była zbawieniem. Miałam cukrzycą ciążową i niestety musiałam radykalnie rzucić wszystko co słodkie... Stewia to było jednak jakies rozwiazanie. Ma wiele zalet, nie psuje zębów, nie podwyższa cukru we krwi, nie szkodzi dzieciom, i wiele innych. Jest bardzo neutralna....i naturalna. A do tego duzo słodsza od cukru i ma zero kalorii!!!

2016-01-06 17:14

U nas całkowicie nie wykluczamy cukru. Tzn ja próbuję jak najmniej dostarczać dziecku, do roku nie dostawał soczków, pił samą wodę przegotowaną, często mi mówili, żebym mu posłodziła, bo przecież to nie dobre, teraz czasem mąż mu daje zwykłe soczki te z rurką i dziwi mi się, że nie pozwalam mu tego kupować, bo to przecież dla dzieci.... raz na jakiś czas dostanie też jakieś ciasteczko czy czekoladkę. Ostatnio u teściów dawali mu delicje, na pierwszą się zgodziłam następną mu teść pod moją nieuwagę podał, ale młody po jednym gryzie oddał. Czyli zna umiar (jak na razie). Za to jabłuszka lubi (kiedyś jedynie banany zjadał,a jabłka to było jego najgorsze jedzenie). Zastanawiam się teraz nad bananami, bo dużo czytałam na temat tych owoców, żeby nie dawać dzieciom, że nie są takie zdrowe itd...

2015-11-12 13:55

Dobry jest też syrop z agawy lub klonowy bo ksylitolu do 3 roku życia nie wolno podawac dzieciom. Zamierzam taki kupić do jakiegoś ciasta czy coś :)

2015-11-12 13:51

Po zastanowieniu czasem nie do końca świadomie podaje dziecku cukier. Nie myślałam, że w jogurcie jest tyle cukry . Gdy córka spędza czas z mężem to albo jedzą biszkopty albo domowe ciasto. Ważne , że w coddzienniej diecie jest go nie dużo. Często sama do jogurtu naturalnego dodaję owoce. Dziecko widzi co inni jedzą i też chce spróbować. Najpierw bym musiała wyeliminować cukier u wszystkich domowników - co jest nie wykonalne. A potem dopiero wymagać od dziecka żeby nie spozywalo cukru.

2015-11-12 11:58

Co do ksylitolu to trzeba pamiętać że dzienna dawka nie może przekraczać 2 łyżeczek! Kiedyś chciałam stosować do ciast jednak do drożdżowych nie bardo można bo drożdże się im nie najedzą czyli ciasto nie urośnie. Podobno lepszy od ksylitolu jest erytol, jednak jeszcze nie próbowałam. No i to raczej chemią śmierdzi:) No i moje ostatnie odkrycie cukier kokosowy:) już zacieram ręce kiedy będę mogła go spróbować.

2015-11-12 11:05

Jogurty daje też przemyce w niech czasem rozgniecione owoce banan, jabłko, brzoskwinie czy wcześniej truskawki :) na pewno zdrowiej dlatego wolę te naturalne kupić. Wiem że owoce same w sobie też zawierają cukru no ale lepsze takie niż te złe. Co do wody to moja też woli wodę niż soczki czy kąpoty.

2015-11-12 10:45

Dzięki AmiAga, ja mam troche na tym bzika, gdybym miała wiecej czasu to by wiecej robiła takich rzeczy, ale przy dwójce nie mam kiedy a i też czasami mi się po prostu nie chce. Mój mąż uwielbia słodycze, pochłania ich ogromną iość - i też niestety daje dziecku, no bo jak to tata je a sykowi nie da....ech troche mnie to drażni, na szczęście mąż się ogranicza, tzn w tym sensie, ze nie daje tak duzo synkowi, je po kryjomu ;-) Bardzo jestem zadowolona z tego, że starszy synek pije zwykłą niegazowana wode. Czy Wasze dzieciaki lubia jogurty? mój baaardzo, a w tych jogurtach tez mnóstwo cukrów, no i chemii... Polecam Wam tzw serki naturalne, bardzo dobre a nie maja ani chemii, ani cukrów, oczywiście moje dziecko nie zje takiego serka :-) ale jak dodam do niego dobrze zblenderowane owoce (niestety moje dziecko nie lubi zadnych owoców,przełknie jabłko i banana a po a tym nic...) ale jak zblenderuje na papke i dorzuce do jogurtu, serka naturalnego z miodem to zje :-))) zdrowe i bez cukru :-)