Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Zabawa podczas jedzenia

Data utworzenia : 2016-09-16 12:51 | Ostatni komentarz 2017-03-03 09:00

goldi

3600 Odsłony
48 Komentarze

Co myślicie o "zabawianiu" dziecka podczas karmienia. Mój syn ma 1,5 roku,od jakichś 3 miesięcy mam ogromny problem z jego jedzeniem. Jak skończył rok to jadł wszystko i bardzo zróżnicowane potrawy. Teraz tylko to co wie że lubi. Najgorsze jest to że nowości nawet nie chce skosztować. A pozatym jest bardzo ruchliwy i potwornie się nudzi w krzeselku do jedzenia. Trochę mam wyrzuty sumienia, ale pozwalam mu w czasie jedzenie oglądać książeczki ale bawić się autami. Samodzielne jedzenie interesuje go przez 3 min i koniec. Macie jakieś pomysły na zainteresowanie go jedzeniem?

2016-09-17 20:48

A ja myślę, że wcześniej czy później dziecko przestanie bawić się w czasie jedzenia. Na razie Synek jest mały i nie może się za długo skupić na jednej konkretnej rzeczy tym bardziej, że jest ruchliwy. Wg mnie powinnaś próbować karmić ile się da bez "wspomagaczy" a jeśli już synek zaczyna się nudzić wtedy dokładać mu jakąś zabawkę. Ale próbować bez tak długo jak Synek wytrzyma.

2016-09-17 17:43

Idealnie by było jeśli w czasie karmienia dziecko byłoby zajęte tylko jedzeniem, a czas zabawy byłby później, ale niestety. Jeśli dziecko nie może usiedziec na miejscu i trzeba biegać za nim z łyżeczką to o wiele lepiej zainteresować i zająć czymś dziecko. Jeżeli zabawka ma nam ułatwić karmienie to nie widzę w tym problemu.

2016-09-17 08:06

Ja już czasem pozwalam nawet stać w krzesełkt tylko trzymam go oczywiście ale wtedy je i idzie to sprawnie:-)

2016-09-17 08:05

Ja tez mam taki problem tyle że mój synek (też ma 1.5roku) jak zaspokoi pierwszy głód a w tym czasie się znudzi to już odmawia jedzenia bo chce wyjść z krzesełka. Początkowo bardzo broniłam się przed zabawianiem bo uważam że to niewychowawcze że posiłek jest posiłkiem itd. Ale teraz poddająm się trochę tzn bronie się tylko przed tym co robi mąż czyli daje mu rzeczy którymi normalnie bawić się nie może np telefon ładowarka itp i tylko szuka co by mu tu nowego dać i przed tym żeby znosić mu wszystko a on zajmie się 30sekund i oczekuję następnych zabawek czy gadżetów na to się nie zgadzam. Ale na książeczkę czy coś do łapki np łyżkę i miseczkd żeby udawał że gotuje albo samochodzik albo gazetę przymykam już oko wolę to niż ganiac go po domu z łyżka lub żeby nie zjadł. U nas też działają piosenki ale niestety te dla dorosłych i tylko z teledyskajg więc tv i polo tv :-D lub you tube :-P

2016-09-16 16:35

Może powinnaś zmienić miejsce karmienia go,tylko na jakiś czas np.w spacerówce czy na kanapie.

2016-09-16 16:14

Goldi zmagamy się podobnym problemem. Moja córka szybko się nudzi, mamy drewniane niskie krzesełko i podczas jedzenia milion razy wchodzi i wychodzi. Na początku dawałam jej zabawki, książeczki zabawiałam ją. Do czasu gdy kupiliśmy miseczke z przyssawką i teraz wkładam jej tam kawałki warzyw, miękkie, ugotowane. Jest zajęta jedzeniem a ja ją z osobnej miski dokarmiam.

2016-09-16 15:26

Raczej chodzi mi o coś innego. Mały nie jest niejadkiem, wręcz przeciwnie. Jak już go zmusze do skosztowania to zje cała przygotowaną porcję, ale nie może wysiedziec w krzeselku. Nie wiem kto jest bardziej zmęczony po obiedzie, ja "zabawianiem" czy on ciągłym wstawaniem/siadaniem na siłę.

2016-09-16 13:53

http://lovi.pl/pl/dieta/238/1 http://lovi.pl/pl/dieta/554/1 polecam podane wątki