Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Psia slina

Data utworzenia : 2014-08-09 21:38 | Ostatni komentarz 2015-07-30 20:16

10070 Odsłony
68 Komentarze

Dobry wieczór. Mój 13 miesięczny synek "omemlał" zaślinioną psią piłkę :( zawsze bardzo na to uwazam, jednak tym razem nie upilnowalam:( martwie sie tym bardziej, ze psiak 3 dni temu wymiotowal. Czy synek moze sie czyms zarazic? Jak to sprawdzić? Wykonac jakies badania? Czytalam kiedys o psim tasiemcu i innych takich...Bardzo prosze o informacje. Z gory Dziękuję.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 5 6 7 8 9

Sortowanie:

2014-08-10 20:52

Kasik teraz są obowiązkowe sczepienia przeciw wściekliźnie. Jeśli pies jest zaszczepiony to dziecka nie zarazi. Tak samo jest z pasożytami. Pies co 6 miesięcy powinien być odrobaczany. Ale oczywiście badania dla pewności lepiej jest zrobić. Ale tak jak mówię nie od razu bo choroba jeszcze nie zdąży się rozwinąć i na wynikach nic nie wyjdzie.

2014-08-10 20:40

Opinie ekspertów na temat psiej śliny są podzielone. Oto jedna z nich:"Koty, psy i inne ssaki z zapałem liżą wszystkie skaleczenia i otarcia i najwyraźniej ma to na celu nie tylko mechaniczne oczyszczenie rany. Trzeba jednak pamiętać, że oprócz przydatnych w walce z bakteriami bakteriofagów, ślina zwierząt może też zawierać groźne wirusy (np. ten, który wywołuje wściekliznę), jaja pasożytów i toksyczne pozostałości jedzenia. "

2014-08-10 20:21

Dodam jeszcze, że jeśli piesek ma tasiemca lub inne pasożyty to jego jajeczka przenoszą się na sierść i jeśli dziecko pogłaszcze pieska i potem włoży rączkę do buzi to się zarazi. Więc wcale nie trzeba mieć kontaktu ze śliną.

2014-08-10 17:00

O dziwo, ale więcej jest komplikacji po ugryzieniu przez człowieka niż psa - brzmi niewiarygodnie, ale tak jest.

2014-08-10 16:44

Oczywiście tak czy siać dziecko musisz obserwować i w razie wymiotów czy gorączki zwrócić uwagę lekarzowi że dziecko miało kontakt ze śliną psa , który wymiotował- bo może to być mimo wszystko ważna błahostka. Ja też wychowałam się na wsi i uważam że kontakt ze śliniącym się psem to jeszcze nie jest tragedia ale mimo wszystko trzeba uważać ,,psy na wsi zwłaszcza te które raz na jakiś czas spuszcza się ze smyczy chodzą polach , lasach często liżą co popadnie i czasami mają kleszcze ,, mimo wszystko trzeba bardzo uważać i w razie czego mówic o takich rzeczach lekarzowi w razie w .. Jak już pisała pani ekspert w innym wątku bywają przypadki ze dziecko może być uczulone na ślinę psa ...Mamo B pisałaś wczoraj więc myślę że alergia twojego dziecka nie powinna spotkać bo reakcja wystąpiłaby pewnie wczoraj .. :) K. Czerska piszesz że czasami lepiej być ugryzionym przez psa niż przez człowieka ale ja byłam w dzieciństwie ugryziona przez psa i powiem wam szczerze że to nie taka prosta sprawa ,,,masa zachodu o to czy pies był szczepiony ,,,mnie ugryzł akurat bezpański pies i był problem wszyscy psa przybłędę znali ale był niczyj i nikt nic nie wiedział o szczepionkach ,,nawet najmniejsze ugryzienie może przyczynić się do tego że dziecko będzie musiało mieć szczepionkę przeciwko wściekliźnie ,,bardzo nie przyjemna sprawa .

2014-08-10 14:23

Ja to mówią lekarze "lepiej być ugryzionym przez psa niż człowieka" Jeśli pies jest odrobaczany, zadbany i dobrze karmiony to nie ma się czego obawiać.

2014-08-10 09:44

Jeśli pies jest regularnie odrobaczany to psia ślina nie będzie zawierać pasożytów.

2014-08-10 09:42

O, to o tej penicylinie nie wiedziałam. a inne świństwa, oczywiście ze zawiera..

Strona: 1 .. 5 6 7 8 9

Pokaż: 8 16 24