Jazda z małym dzieckiem na rowerze w foteliku.

Ja też panikuje kiedy syn oddala się. Wolę mieć syna w zasięgu ręki. 

Fakt , potrafią dzieciaki się tym rowerkiem rozpędzić , ja to przestalam synowi pozwalać brać go na spacery kiedyś , bo nie mogłam go dogonić . Ludzie patrzyli jak na wariatkę jak się „wydarłam „jak na ulice wyjechał , ciśnienie 200 ale dobrze ze samochód wolno jechał . Dzieci nie zdają sobie sprawy z Niebezpieczeństwa jakie może ich spotkać . 

Fajna sprawa ten rowerek ale Np w parku , tam gdzie auta nie jeżdżą . 
Ja tez jak dziecko mi się za bardzo oddała to odrazu panikuje . 

No to racja :) Dzieci nieraz szybko smigają na tych rowerkach. Ostatnio taki malutki chłopczyk z górki tak szybko na tym jechał ,że jakby to moje dziecko było to ja już bym chyba siwa była :D ja to strachliwa jestem :D

MamaLaury ja moeszkam raczej przy ruchliwej ulicy wewnatrz osiedla tez sporo samochodow rowerow centrum miasta jednym slowem bezpieczniej na zwyklym ktory nie osiagnie takiej predkosxi;) a mala wulkan energii wiec mysle ze dla niej byla by frajda ale niekoniecznie bezpieczna ;( 

Widzialam juz dziecko ktore takim rowerkiem ucieklo babci na gorke do zjezdzania na sankach ;/ 

Ja tez nie miałam dla syna takiego biegowego , ale chyba zakupie dla drugiego . Chociaz te dzieci potrafią tak pędzić na tym 🤪

A ja Wam powiem ,że nigdy nie miałam tego biegowego ,ale ogólnie mnie przekonuje :) Zawsze jednak miałam najpierw taki zabudowany, potem zwykły malutki z 4 kòłkami ,a potem już nauka na 2 kółkach :) 

Ja wlansie poluje na jakiś fajny biegowy rowerek dla córki 

Anis a może wcale by nie było tak źle? Czemu jesteś tak sceptycznie nastawiona ?