Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Jazda z małym dzieckiem na rowerze w foteliku.

Data utworzenia : 2022-06-12 16:05 | Ostatni komentarz 2023-05-19 10:48

olaleksandra94

2657 Odsłony
136 Komentarze

Drogie mamy od kiedy zaczęlyscie jeździć że swoimi maluchami na rowerze w foteliku? A może kupiliście takie wózki montowane z tyłu rowera? 

Pochwalcie się jak wyglądały wasze pierwsze i kolejne wycieczki rowerowe. Dzieci chętnie jeździły na wycieczki rowerowe? 

2023-05-07 19:14

Mamuśka u nNas tak było. Córka śmigała na biegówce i potem bez problemu przesiadła się na dwa kółka. Syn też jeździł na biegówce, ale jemu już tak łatwo nie przychodzi na dwóch kółkach. Także chyba nie ma reguły...

2023-05-07 12:19

Ostatnio czytalam na forum jak mamy się wypowiadaly o rowerach i podobno jak dziecko jeździ na biegowe to później przechodzi na rower z pedalami bez kołek boczych i nie ma problemu z jazda. U nas syn ma dwie biegowki , dwie hulajnogi i jak jedzie to na 2 minuty , a później muszę nosić , bo on mi mówi, ze jest zmęczony… Nie wiem jak go zachęcić . W sklepie jeździł rowerku z pedałami , ale nie umie pedałować.. 

2023-05-07 07:26

Razem.moze będą chętniej jeździć;)

2023-05-05 12:54

Za to teraz rower stoi 2 rok nie ruszony ;/ chyba wyjezdzila swoje;) hehe

Dla mlodszej juz mamy rowerek jeszcze tylko musze sie rozloczyc z wlascicielka ;) o ile mnie bedzie na niego stac;) wiex jestem ciekawa jak mlodsza ogarnie temat roweru;)

2023-05-05 11:48

Aniss masz córkę zdolniachę! :)

2023-05-03 07:22

Bystra dziewczynka i szybko załapała;)pewnie duża radość była;)

2023-05-01 14:31

Oj wczoraj widzialam jak rodzice uczyli swoje dziecko jazdy na rowerze;) i znowu nas to czeka z mlodsza corka ;)

U starszej poszlo expresowo pamietam jak dzwonilam rano do meza zeby po kij do roweru zajechal po pracy;) a po poludniu ze juz nie potrzeba;) bo corka juz na 2 kolach jezdzila ;) 

2023-04-30 11:51

No u mnie akurat córkę ma tak wyćwiczoną hulajnogę ,że mam nieraz strach ,że tak szybko mi śmiga. Na rowerze mam wrażenie wolniej jej idzie :D 

W tym roku maż musi drugą córkę nauczyć na dwóch kółkach :)