Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Dziecko z dziadkami , tak czy nie ?

Data utworzenia : 2014-04-08 23:20 | Ostatni komentarz 2024-05-06 08:35

Konto usunięte

47764 Odsłony
616 Komentarze

Dziś wpadł mi na myśl taki wątek który nie jest mi obcy , a mianowicie dotyczy zostawiania dziecka z dziadkami .Nie znalazłam takiego więc piszę . Ja sama mam uprzedzenia do zostawiania dziecka z dziadkami . Zostawiam niekiedy z moją mamą góra na 3 godziny jak muszę gdzieś wyjść gdzie akurat gdzie nie mogę wziąć małej ze sobą . Moja mama siedzi z nią wtedy w domu . Zaś gdy moja teściowa chce by małą u nich zostawić czy dać jej na spacer to nigdy się nie zgadzam bo boję się ze coś może jej się stać .Kiedyś dużo sie naczytałam historii ze dziecko poszło z dziadkiem na spacer i ktoś porwał , albo do jeziora wleciało i sie utopiło czy z babcia było w domu i żelazko gorące na nie upadło .Strach myśleć . Ja mam małego brata więc jak by nie patrzeć moja mama ma też wprawę w wychowywaniu dzieci a teściowa to ostatnie małe dziecko pilnowała jakieś 20 lat temu .Zawsze gdy zostawiam małą to mam wyrzuty sumienia że jestem wyrodną matką bo zostawiam ją na te 3 godziny 2 razy w tygodniu jak do szkoły idę . Myślę ze jak juz będzie miała z 6 lat to zostawię ją z teściową .Wiem ze dla was to śmieszne ale jestem taka przewrażliwiona , w sumie po mojej mamie to man :) A wy zostawiacie swoje dzieci z dziadkami i jak jest u was ?

2014-04-28 15:49

Tak jak pisałam połowę bo oni myślą że ja tam cały czas będę z małą siedziała , dzień w dzień . U nich w domu tez ma zabawki to nie wiem o co im chodzi za bardzo .

2014-04-28 13:04

Tesciowie , piekna sprawa :D Zazdroszcze tym co maja takich-do rany przyłóż Nic dziwnego ..po co polowe ? kilka zabawek ktorymi mniej sie bawi wezmiesz i wystarczy . Moi maja pufkę z zabawkami dla wnuków i tam zawsze mały sięga ...jest ich niewiele ale jak raz czy 2 razy w tyg tam idzie to go to cieszy :)

2014-04-28 07:49

Zrozumiemy kochana :)

2014-04-28 00:11

Moi teściowie dziś powiedzieli że mam połowę zabawek od małej przynieść do nich na ogródek bo jak mała będzie tam przychodzić to będzie się nimi bawić . No dobra ok kilka rzeczy mogę ta zanieść ale żeby połowę ? Mała ma dopiero rok i zabawki dopiero zaczynają ją interesować i już mam je zabierać gdzieś gdzie mała będzie około raz w tygodniu chodziła ? Oczywiście ja drugim uchem to wypuściłam bo wiem ze oni sobie myślą że ja całe lato tam przesiedzę ale przecież mam swoje życie i swoje sprawy i mam zamiar z małą na basen chodzić itp a nie w stresie i na sztywno całe lato tam siedzieć . ehh Nie wiem czy mnie zrozumiecie ...

2014-04-27 22:12

Patrycja ja jak chciałam nauczyć synka picia samej wody to też ciągle słyszałam, żeby soku dolać itp. bo gdzie to dziecku samą wodę dawać skoro sami pijemy napoje itp.

2014-04-27 20:47

A dziś teściowa do mojej córeczki powiedziała "Choć damy cioci przepis". Pokazując na mnie. No bardzo ciekawe ,bo myślałam ,że jestem jej mamą :D No ale bez komentarza. Za to ciągle tylko "babcia to, babcia tamto..., chodź do babci..., babcia ponosi" . Chyba zacznę tylko jeździć do mojej mamy.. ona jakoś potrafi normalnie podchodzić do mojej córeczki.

2014-04-27 17:58

Mój synek bezpieczny tylko pod opieka dziadków :) no poza mna :p

2014-04-27 15:13

Mój synek ma 22 miesiące i dopiero w piątek został sam z moją mamą na drzemkę i w sobotę od 9-17 z teściową, wcześniej zostawał na 1-2 h tak żebym mogła zrobić zakupy, więc u mnie o imprezach nie ma mowy i ja to dopiero jestem przewrażliwiona i ostrożna, ale u mnie to chyba nie z obawy że coś się stanie(chodź to pewnie też) ale z faktu że teściowa młodemu na wszystko pozwala a on później wymusza na nas. Kiedyś moja mama mi powiedziała "wychowywać należy z głową" i ja się tego trzymam, więc nie pozwalam na wszystko młodemu jak co niektórzy.