Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Dziecko z dziadkami , tak czy nie ?

Data utworzenia : 2014-04-08 23:20 | Ostatni komentarz 2023-11-04 03:31

Konto usunięte

47582 Odsłony
612 Komentarze

Dziś wpadł mi na myśl taki wątek który nie jest mi obcy , a mianowicie dotyczy zostawiania dziecka z dziadkami .Nie znalazłam takiego więc piszę . Ja sama mam uprzedzenia do zostawiania dziecka z dziadkami . Zostawiam niekiedy z moją mamą góra na 3 godziny jak muszę gdzieś wyjść gdzie akurat gdzie nie mogę wziąć małej ze sobą . Moja mama siedzi z nią wtedy w domu . Zaś gdy moja teściowa chce by małą u nich zostawić czy dać jej na spacer to nigdy się nie zgadzam bo boję się ze coś może jej się stać .Kiedyś dużo sie naczytałam historii ze dziecko poszło z dziadkiem na spacer i ktoś porwał , albo do jeziora wleciało i sie utopiło czy z babcia było w domu i żelazko gorące na nie upadło .Strach myśleć . Ja mam małego brata więc jak by nie patrzeć moja mama ma też wprawę w wychowywaniu dzieci a teściowa to ostatnie małe dziecko pilnowała jakieś 20 lat temu .Zawsze gdy zostawiam małą to mam wyrzuty sumienia że jestem wyrodną matką bo zostawiam ją na te 3 godziny 2 razy w tygodniu jak do szkoły idę . Myślę ze jak juz będzie miała z 6 lat to zostawię ją z teściową .Wiem ze dla was to śmieszne ale jestem taka przewrażliwiona , w sumie po mojej mamie to man :) A wy zostawiacie swoje dzieci z dziadkami i jak jest u was ?

2014-06-23 19:30

Ja jeszcze nie urodziłam,ale i tak jak sobie pomyślę,że miałabym zostawić moją małą z kimś obcym,to mnie otrząsa! to głupie,ale tak samo myślę o żłobku,... tyle człowiek się nasłuchał o tym,co się w takich żłobkach dzieje,ze aż strach.. to samo nianie! pod tym względem skłonna była bym zaufać prędzej rodzicom! tym bardziej,że siostra czasem zostawia swoją córkę z moimi rodzicami i moja mama przy mnie zajmuje się małą(ja się w to nie bawię już,bo zbyt ciężko mi na ostatnich nogach biegać za maluchem,przez co też się nie wtrącam,ale obserwuję :)) i moja mama ma tak zarąbiste podejście do małej,że aż mi sie wierzyć nie chce!!! nie karmi byle czym,bo boi się skutków! daje jeść,to daje to,co wie,ze młoda rzeczywiście je i jej nie szkodzi.. wszystko inne konsultuje z siostrą,a przy tym ma na prawdę oczy do okoła głowy :) póki co :) fakt,że mama ma 53 lata,przez to może jeszcze się ogarnia,ale jej prędzej bym zaufała w przypadku,gdybym była zmuszona zostawić dziecko w domu,bo coś.. no życie bywa różne! Staram sie też myśleć logicznie i obiektywnie,że młodym ludziom też czasem zdarza się popełniać błędy! czasem coś przeoczysz,czasem strzelisz gafę :) trzeba,oczywiście uczyć sie na błędach,ale też każdy je popełnia.. czy starszy,czy młodszy.. w każdym razie z 70-dziesięcio letnim dziadkiem mojej córki na pewno bym nie zostawiła :) z racji na to,ze tacy ludzie z reguły mają w ogóle opóźnioną samą reakcję niestety..

2014-06-23 19:13

ja muszę jutro mojego synka zostawić z moją mamą, bo pojadę do lekarza. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i poradzi sobie z nim. Ale mój synuś bardzo ją kocha, zawsze jak widzi babcię to aż piszczy z radości.

2014-06-23 15:40

Nigdy nie zostawię swojego dziecka z teściową. Raz zostawiliśmy jej psa na 2 godziny..wystarczy..pies przez 3 dni miał taką biegunkę, że nie wiedziałam co robić, oczywiście wizyta u weterynarza pomogła. Karmi na siłę i czym popadnie to podobno z miłości;] Pies przed nią ucieka..to mi wystarcza. Z moją mamą zostawiłabym Młodego, ale tylko na 2-3 godziny. Uważam, że starsi ludzie inaczej postrzegają pewne sprawy i czasami robią coś w ich mniemaniu dobrego co może się fatalnie zakończyć. Mam tyle szczęścia, że moi dziadkowie jeszcze żyją, ale im nie zostawiłabym dziecka. Pradziadkowie Potomka mają ponad 70 lat i nie uważam, żeby byli w stanie opiekować się jeszcze dzieckiem. Dziadkowie są od rozpieszczania a nie wychowywania. Każdy wychowuje swoje dzieci i każdy ma prawo do odpoczynku.

2014-06-23 15:21

M.Napierala ja tez nie wiem czy bylabym w stanie komus obcemu zaufac...

2014-06-23 13:59

No,to fakt! Że nigdy nie wiesz,czy Twoje dziecko jest bezpieczne z kimkolwiek! ale już na pewno nie zaufałabym żadnej niani!!!

2014-06-23 10:43

M.Napierala smutne ...ale powiem Ci , ze nie tylko dziadkowie sa bezmyslni ( nie o wszystkich mowa oczywiscie ,zeby nie obrazic nikogo) babcie , ciocie ..no każdy popelnia bledy , nie pomysli i cos zrobi ..ja zawsze mowie , ze MOJE dziecko bedzie najbezpieczniejsze TYLKO ZE MNĄ :)) egoistka , wiem ..ale ja wiem , ze nikt lepiej sie moim dzieckiem nie zajmie ..

2014-06-22 21:07

Fatalna sytuacja :( dobrze, że nic się nie stało. Ostatnio dziewczynka ze szkoły do której chodzi moja córka szła do domu i miała słuchawki na uszach. Nie rozglądała się przy przechodzeniu przez jezdnię i niestety zdarzył się tragiczny wypadek. Dziewczynka zginęła na miejscu. Samochód prowadził starszy mężczyzna miał 72 lata.

2014-06-22 20:26

Dziewczyny, nie uwierzycie co ja widziałam wczoraj! szłam z moją mamą na rynek i stałyśmy przy dość ruchliwej ulicy,zapaliło się dla nas czerwone światło! tak więc stoimy i czekamy na zielone,a z naprzeciwka(po drugiej stronie ulicy) do przejścia zbliża się dziadek z dzieckiem w spacerówce.. ja patrzę,co on robi,a on ani się nie obejrzał,ani nie spojrzał na nic i prosto dawaj z tym maluchem w spacerówce pod jadący samochód!! czułam,jak robi mi sie słabo!!! Facet w aucie na szczęście chyba przewidział,albo jechał na tyle wolno,ze zatrzymał się praktycznie w miejscu! wytrąbił dziadka i go tak zwyzywał,ze szok!!! byłam wręcz oburzona!!! i jak tu zostawić dziecko z dziadkami??? ja przede wszystkim trzymam się jednego,kiedy idę z dzieckiem w wózku po mieście: na czerwonym świetle stoję i czekam,na zielonym idę!!! jak on mógł tak dziecko narazić??? nawet nie patrząc!!! i jak tu ufać tym dziadkom?? wiadomo,każdemu może się zdarzyć,ze się zamyśli,czy coś,ale nie idąc z dzieckiem w wózku na przejściu na pieszych! jak można stwarzać takie zagrożenie????