Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Zaczepianie przez obcych

Data utworzenia : 2024-08-27 16:16 | Ostatni komentarz 2024-09-18 23:52

Redakcja LOVI

286 Odsłony
27 Komentarze

Drogie mamy, czy spotkałyście się z sytuacją, że napotkana, obca osoba próbowała zaczepić wasze dziecko łapiąc je np. za stópkę lub policzek? Czy często wam się to przytrafia? Jak reagujecie na taką sytuację? Czy jesteście pozytywnie czy negatywnie nastawione na interakcje z nieznajomymi?

2024-09-18 23:52

Mnie na szczęście póki co omijały takie sytuacje. Może dlatego, że ja nie jestem osobą, która wdaje się w pogawędki z nieznajomymi, trzymam się raczej na dystans, więc nikt mi do wózka na spacerach nie zagląda. 

2024-09-12 19:17

Notorycznie, zdarzają mi się takie sytuacje i szczerze ich nie znoszę.

 

Choć jest różnica np. za granicą. Tam najczęściej młodą jest zaczepiana uśmiechem, pomachaniem czy poprostu mówieniem. Podczas ostatnich wakacji uwielbiała jak mówili do niej po macedońsku �

2024-09-12 18:57

O tak nas tez zaczepialy małe dziewczynki często 🤣

2024-09-08 08:13

Ja mam już 3 dziecko ale nie spotkałam się z czyms takim jedynie z dziećmi na placu zabaw , ostatnio podeszła do mnie jakaś dziewczynka i zapytała się czy może pogłaskać po nóżce dzidziusia bo akurat miałam córeczkę na rękach;) zgodziłam się bo głaskanie nie zaszkodzi oczywiście na całowanie bym się nie zgodziła bo nawet moim synkom mówię żeby nie całowali w usta jedynie w policzki czy inne części ciała;) 

2024-09-07 22:10

Nie rozumiem tej chęci dotykania malutkich dzieci, przecież dorosłej osoby nie złapiesz za policzek ale przecież niemowlę nie powie, że mu to nie pasuje więc ciotki wyciągają rączki �

2024-09-07 10:52

notorycznie zdarza mi sie, że ktos zagląda mi do wózka, bardzo tego nie lubię a jakby jeszcze jakis obcy chciał dotknąć moje dziecko ..omg nie pozwoliłabym na to 

2024-09-06 10:25

To dotykanie małych dzieci przez obce osoby to na prawdę jest na gminnie spotykane i ja też nie lubię tego zjawiska;/

2024-09-03 22:27

Nie lubię i nie akceptuję dotykania mojego dziecka bez mojej zgody - przez obcych. Nie ważne czy to sąsiadka czy dalsza ciocia albo pani w sklepie.. Nie pozwalam dotykać dziecka obcym, bo ludzie mają różne choroby i zarazki. Ja wiem, że dziecko dotyka różnych rzeczy i ma stały kontakt z zarazkami, no ale to jednak nie to samo :) Zawsze reaguję mówiąc jasno i stanowczo "proszę nie dotykać mojego dziecka" i zawsze po takim tekście z mojej strony padają słowa "przepraszam, ma pani rację". Takie dotykanie przez obcych zdarzyło mi się kilka razy , ale zawsze reagowałam i później wycierałam to miejsce dziecku mokrymi chusteczkami. 

 

My dorośli nie podchodzimy w sklepie do nieznanej osoby i nie dotykamy jej po dłoniach/stopach czy twarzy bez pytania - to by było dziwne, prawda? Dlatego nie wiem co jest z ludźmi nie tak, że dotykają tak dzieci.. :(