Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

USYPIANIE DZIECKA NA RĘKACH

Data utworzenia : 2016-09-16 10:34 | Ostatni komentarz 2017-02-10 20:22

Wioletta.Powiertowska

11334 Odsłony
237 Komentarze

Hej, mam pytanie.. jak oduczyć dziecko usypiania w ramionach mamy ? Mam synka 7,5 miesięcznego i odkąd pamiętam najlepiej i najczęściej a co najważniejsze najszybciej zasypiał u mnie w ramionach. Piękne uczucie, ale.. Na początku ważył 3...4..czy 5 kg. A teraz już prawie 9 kg i robi się coraz cięższy.. Próbuję kłaść go koło siebie na łóżku, głaskać, mówić do niego ale zaczyna wtedy płakać.. Planuję drugą ciążę, a co się z tym wiąże nie będę mogła synka tak często nosić na rękach.. Proszę podzielcie się swoją opinią na ten temat.

2017-01-20 21:40

No to u nas nie ma konieczności totalnej ciszy i brak jakiejkolwiek wiązki światła. Może dlatego, że ja na początku karmiłam i usypiałam Synka przy zapalanej lampce. Teraz co prawda światło gaszę, bo moja mama stwierdziła, że przyzwyczai się, że musi być światło w nocy i albo zapalam na przedpokoju a jak nie to i tak widać światło z pokoju obok no i słychać telewizor. Zdarzają się przypadki, że jednak mąż musi pogasić wszędzie światła bo wszystko go rozprasza ale są to tak na prawdę sporadyczne przypadki.

2017-01-20 20:49

Moona to u nas jest od razu dziki płacz. Nie ma szans żebym poczekała i sprawdziła reakcje ... ja myślę że to juz przyzwyczajenie swoje robi, ale w sumie gdyby to było przyzwyczajenie to czy mały zjadałby w nocy każdą przygotowaną porcję mleka ?

2017-01-20 20:04

Mnie też czeka oduczanie nocnego jedzenia, ale to dopiero jak córa przyzwyczai się do żłobka, żeby nie wszystko naraz. Zazwyczaj usypia mi przy piersi, po kąpieli. Jednak nie zawsze, wtedy jest bujanie. I też musi być cicho i ciemno. Bo wtedy interesuje ją wszystko. A jak zaczyna mi się coraz bardziej rozbudzać i np. dotykać mi twarzy czy śmiać się to muszę stanowczo powiedzieć Marysia, idziemy spać! Potem zaczynam śpiewać kołysankę, ona skupia się na śpiewie i w końcu odpływa w krainę snu!

2017-01-20 17:33

Dobry sposób Moona, musze go wyprobowac;)

2017-01-20 15:37

Roksana u nas właśnie jest ciemnica i cisza w całym domu , bo jak coś stuknie puknie to niestety też nie zaśnie ,więc cisza musi być. Ja jak małą usypiam w wózku to muszę odczekać chwilę aż porządnie zaśnie i ją przenoszę na łóżko i zdarza się ,że się mi wybudzi i usypianie od nowa. Kiedy budziła się częściej to jej robiłam mleko, zjadła pobawiła się i zasypiała( trzeba było usypiać we wózku albo na rękach) . Jak zaczęła budzić się raz w nocy to ją karmiłam kiedy zaczynała od razu wrzeszczeć jak się obudziła , a jak nie płakała to nie karmiłam i czekałam co ona zrobi, przeważnie pokręciła się i zasypiała , a jak jej się nie udało zasnąć i zaczynała płakać to wtedy robiłam mleko.I tak się oduczyła. Niczym jej nie oszukiwałam nie dawałam wody , herbatek , soczków.

2017-01-20 13:31

Właśnie też miałam pytać jak oduczyłaś karmienia w nocy :) u nas nic nie działa, ani oszukiwanie wodą, ani herbatką, soczkiem ... młody potrafi na drugi koniec pokoju rzucić butelką jak nie wyczuje mleka ... No z usypianiem mamy cyrki ... jak go bujam to później chociaż mogę coś obejrzeć a tak to bym chyba się bała oddychać :p

2017-01-20 12:53

Roksana to rzeczywiście ciężko macie z tym usypianiem. Trudno cokolwiek doradzić:/Moze cos go rozprasza, jakieś niewielkie źródło światła albo cos takiego i dlatego ciężko mu usnąć? Co prawda u nas corka tez usypia na kolanach albo u męża na rękach, ale przyznam, ze trwa to chwilę i śpi jak susel. Moona jak oduczylas swoja Hanie jesc w nocy? Oszukiwalas wodą?

2017-01-20 12:41

Ewelina, to ja dziś z małym wstałam o 8 i do tej pory mnie głowa boli i nie mogę dojść do siebie :p Moona, jakbym miała młodego usypiać na łóżku to chyba musiała by być ciemnica w pokoju i pokój dźwiękoszczelny :( jego wszystko wybudza, ja nia mieszkam sama, a za drzwiami jest normalne życie, no tylko tyle że nikt się niczym nie tłucze. Ale co z tego jak młody tylko usłyszy jakieś kroki to ma oczy jak 5 złoty ... :( ostatnio nawet jak go usypiam na noc to tylko do momentu aż zamknie oczy bo później zaczyna płakać to przekładam go na poduszkę. No i zaśnie albo i nie ... jak nie to znów go bujam ... czasem widzę jak z tych nerwów płacze bo sam nie może zasnąć ...