Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Sesja z noworodkiem
Data utworzenia : 2014-01-12 22:07 | Ostatni komentarz 2019-09-23 11:47
Jest wątek o brzuszkowych sesjach, więc może pora na coś o sesji z noworodkiem (jako że takiego wątku nie widzę nigdzie). Co o tym sądzicie? Któraś z Was robiła maluszkowi taką profesjonalną sesję? Jak było? Jak spisał się maluch?
2017-12-27 14:20
Zdjęcia z maluszkami są przepiękne Takie sesje są specyficzne ponieważ powinny być robione tak aby nie męczyć maluszka. Jednak efekty cudne :) Myśle,że mozna znaleźć pomysł na sesję i z kilkudniowym dzieckiem. I z maluchem już pólrocznym :) Wszystko zależy od naszej koncepcji ( war to jest przejrzeć sobie zdjęcia w sieci) Jesli ktoś byłby z Krakowa proponowałabym skontaktować się jeszcze z tym studiem fotografii: http://www.lasonfotografia.pl/ - specjalizują się w różnego typu ujęciach.
2017-12-20 10:22
Fakt, nie wiadomo jak dziecko zareaguje, zwłaszcza z tymi nieco większymi, ale nie na tyle większymi, że wszystko im się wytłumaczy może być problem. Zabraliśmy córę na sesję pierwszy raz gdy miała rok i 3 miesiące, zero współpracy, nawet jedno zdjęcie nie wyszło. Teraz była jako 2 latka na sesji świątecznej i wyszło super. Też uwielbiam albumy namacalne, lubię wieczorami sobie je przeglądać. Zdjęcia w komputerze to nie to samo co na papierze :)
2017-12-19 13:08
Co do doby cyfryzacji i zdjęć na komputerze, ja się wyłamałam i mam około 15 albumów po 200 zdjęć z ostatnich 5 lat :) Lubię zdjęcia, lubię zatrzymywać chwile na kadrach, a więc mamy za sobą kilka sesji profesjonalnych i tysiące zdjęć robionych przez siebie samych, moją mamę czy sąsiadkę :))) Pierwsza córka nie ma profesjonalnej sesji noworodkowej, gdyż nie czułam się na siłach. Druga będzie miała na pewno :)
2017-12-18 22:43
Zdjęcia są oczywiście piękne i niestety drogie, ale my mimo, że na początku chcieliśmy zrobić taką sesję, to później zrezygnowaliśmy. Chyba wolę coś dziecku w tej kwocie kupić, albo odłożyć mu pieniądze na przyszłość, bo sesje zdjęciowe jakoś przestały mnie przekonywać. Na początku było mi żal 14dniowego bąbla, bo takoe dziecko potrzebuje spokoju, a tu szwrpane, układane, naświetlane... średnio mi się tomen pomysł podobał. A teraz Maluch ma w nosie zdjęcia, zazwyczaj jak widzi, że ktoś w niego celuje obiektywrm, to albo ucieka, albo robi się tak poważny że na każdym zdjęciu ma grobową minę.
Konto usunięte