Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)
Jak nie byłam matką tak nie zwracałam jak inne mamy podnoszą swoje dzieci, ale ostatnio sytuacja złapała mnie za serce kiedy zobaczyłam jak matka podnosi malucha gdzie główka mu uciekała i robiła to dość chaotycznie.. Nie chciałam zwracać uwagi bo chyba nie wypada, nie mam siebie za lepszą ale wyglądało to dość przerażająco. Są filmiki na YT gdzie dobrze pokazane jest podnoszenie dziecka aby go nie uszkodzić ani nadmiernie nie rozciągać ale chyba nie każdy chce doinformować się. :(
2024-10-19 09:57
Też miałam zajęcia w szkole rodzenia z trzymania dziecka, po porodzie pielęgniarki w szpitalu byly pomocne i pokazały jak to robić lepiej. Ale rzeczywiście lalka to nie to samo co dziecko a instynkt też jakiś jest.
My z mężem niestety na początku trzymaliśmy sporo córkę pionowo. Tylko tak nie płakała :( później fizjoterapeuta powiedział nam żeby odchodzić od takiego trzymania bo wzmaga napiecie. Pokazala nam inne sposoby, które też pomagały przy płaczu (Na lewnica, trzymanie przodem).
Ale oczywiście jak byliśmy gdzieś w gościach to komentarze, że tak się nie trzyma dziecka mimo że to fizjoterapeuta nam je pokazał. Także czasami ktoś zwraca uwagę niesłusznie, w szczególności starsze osoby które kierują się jakimiś starodawnymi przekonaniami.
2024-10-19 09:55
Bezpieczeństwo dziecka jest najistotniejsze. Może i matki się obrażają za wychwytywanie ich błędów co do zapiec w foteliku ale to nie o to chodzi by je osądzac
2024-10-18 16:02
Ja jak widzę gdzieś u znajomych wlasnie źle zapięte dzieciątko w foteliku to właśnie mówię tak czule że zapinamy mocnoooo tak jak kochamy dzidziusia żeby się nie oswobodzil, żeby nie mógł sam włożyć łapki między pas a siebie. Ale zazwyczaj słyszę " yhmm" a potem zdjęcie za tydzień i to samo więc cóż... nie naciskam, to nie mi powinno zależeć na bezpieczeństwie obcego dziecka
2024-10-18 14:45
A może jakby właśnie kiedyś zwracana uwaga była to teraz matki wieksza uwage przykładałyby do tego.
Masz racje, jest coś takiego jak instynkt ale niektórzy mają jego braki.
2024-10-18 14:24
Kiedyś nie było żadnych wytycznych jak podnosić dziecko i nikt nikomu nic nie zrobił. Słuchajcie ja wiem że macie może inne zdanie ale jednak przy maluszku nasz instynkt działa i nie pozwoli zrobić krzywdy dziecku.
2024-10-18 13:56
Ja prosiłam lekarza aby pokazał, podołam także a to co widziałam w szpitalu jak matka obchodziła się z kilkutygodniowym dzieckiem to był dramat.
Tyle się o tym noszeniu i podnoszeniu mówi.
A o zapięciu w fotelik to już szkoda słów, często widzę dziecko rozpiete gdzieś w markecie ale nigdy nie wiadomo czy samo by nie wypadło, lepiej być przezornym :)
2024-10-18 13:43
W pierwszej ciąży uczęszczałam do szkoły rodzenia, tam pokazywali techniki podnoszenia, noszenia, przewijania. Później już szlo instynktownie.
2024-10-18 12:37
Oglądam fizjomommy :) . Na insta dużo rzeczy
