Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Pobranie krwi u dziecka

Data utworzenia : 2014-10-07 13:24 | Ostatni komentarz 2021-09-07 10:47

Barbara.Welna

9181 Odsłony
101 Komentarze

Witam wszystkie mamy, ostatnio na jakimś forum natrafiłam na wątek dotyczący pobrania krwi u małego dziecka. Matka 2letniej dziewczynki od najgorszych wyzywała pielęgniarkę z punktu pobrań, której nie udało się pobrać krwi za pierwszym razem, i musiała ponownie ukłuć dziewczynkę. Sama jestem mamą, wiem że tego typu pobrania to ogromny stres dla rodzica jak i dziecka, i nie chciałabym żeby moje dziecko było kłute wielokrotnie, jednak jestem też położną i pracuje dorywczo w punkcie pobrań. Zwracam się wiec do wszystkich mam, z prośbą żeby nie oceniały pochopnie pielęgniarek gdy nie uda się pobrać krwi dziecku przy pierwszym ukłuciu. Czasem niestety tak bywa że dziecko cofnie rączkę i nici z pobrania, dodatkowo maluchy mają czasem naprawdę cienkie żyłki. Nie mówię że idealne pobranie graniczy z cudem, zwykle pięknie się udaje ale różne są sytuacje, czasem u dorosłego jest problem z pobraniem, a co dopiero u wiercącego się maluszka. Namawiam też rodziców żeby psychicznie przygotowywali dziecko zanim wejdą z nim na pobranie. Nie wolno wmawiać maluchowi że "nie będzie bolało" bo dziecko traci zaufanie, wiadomo przecież że pobranie krwi odrobinkę boli, można porównać to do ugryzienia przez komara itp. Bardzo dobrze również jak rodzic jest pomocny, weźmie dziecko na kolana, przytrzyma rączkę, zagada, gdy pielęgniarka pobiera krew. Pomagajmy sobie w takich sytuacjach zamiast sie oceniać.

2021-08-12 09:45

Natka zależy od lekarza, nasza lekarka nigdy jie daw antybiotyków w ciemno i zawsze wolala mieć potwierdzenie w wynikach jeśli coś podejrzewała, być może masz skierowanie na crp?

 

My mieliśmy 2 takich lekarzy ktorzy dawali skierowania jak coś się działo to robiliśmy badania.

2021-08-12 09:41

Czy Wasi lekarze też dają Wam skierowania na pobrania krwi u dzieci? Poszłam do mojej przychodni bo zaniepokoily mnie napady płaczu mojego synka. Myślałam że może wychodzą mu kolejne zęby i go tak mocno boli. Pasmo doktor stwierdziła że zęby już wyszły ale ze ma czerwone gardło i uszy. Dała skierowanie na badania krwi i moczu. Moja siostra jest mega zdziwiona bo ma dwójkę dzieci i jeszcze nigdy nie była na pobraniu krwi, a dzieci mocniej chorowite, że mój Mały. Zastanawiam się czy ta lekarka jest przewrażliwiona czy dokładna. Na pobraniu byliśmy jakis  czas temu i był to dramat. 

2017-03-29 20:29

I właśnie to jest odpowiednie U nas była jedna pielęgniarka i nie było możliwości wyboru ani zmiany. Widocznie sobie nie radziła i nawet nie mogliśmy poprosić aby zrobiła to inna osoba.

2017-03-29 20:09

Dobrze, że chociaż powiedziała wprost. Byłyśmy z córą w centrum zdrowia dziecka, pielęgniarek było dużo, ale nie wszystkie np. pobierały krew u takich maluszków. Miały jakieś tam podziały między sobą, a jak był problem to były dwie takie panie, które zawsze poradziły sobie...

2017-03-18 08:44

Wyniki póki co są super, więc już nastawiam się, że nie będę musiała tam jeździć i widywać szanownej Pani pielęgniarki...

2017-03-17 23:50

Zamarancza właśnie obyś nie musiała już jeździć z dzieckiem i znowu pobierać tą krew:(

2017-03-17 15:14

Natka mam ponad 30 km do Wrocławia i nie mam jak jeździć tylko dla pielęgniarki :( Mam nadzieję, że nie będę musiała..

2017-03-17 15:06

O kurcze Zamarancza jakie przeżycia. Szkoda dziecka. Kiedyś mojej siostry dwuletknjejnuej wtedy córce tak pobierała pielęgniarka krew, że ma ślad do dziś taką kreseczke a dziewczynka ma 10 lat.