Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Niespokojne niemowlę w nocy

Data utworzenia : 2019-09-28 12:30 | Ostatni komentarz 2019-10-17 14:07

Embia

2425 Odsłony
99 Komentarze

Dziewczyny potrzebuję rady, może któraś z Was miała taką sytuację. Mój 4,5 miesięczny synek od jakiegoś tygodnia jest bardzo niespokojny w nocy. Kopie nóżkami, wymachuje rączkami i kręci nerwowo głową. Nie budzi się przy tym i też nie płacze. Zawsze zaczyna się to ok godziny 1-ej. Uśpię go na rękach i znów po godzinie jest to samo. Ostatnio budzi się ok 5-6 razy w nocy. W dzień jest wszystko dobrze. Jest pogodny, nie płacze. Macie jakiś pomysł z czego może to wynikać? Dodam, że wszystko jest tak jak było tzn nie ma więcej bodźców itp. Staram się go wyciszać tak godzinę przed spaniem, ale żadnych efektów nie widzę...

2019-10-01 08:06

Tak samo uważam. Wcześnie jakiś nagłych sytuacja można już spać z dzieckiem ale nie codziennie. Później dziecko będzie trudno nauczyć żeby samo spało 

Konto usunięte

2019-10-01 07:51

Spanie z rodzicami zazwyczaj pomaga :) Dziecku jest wtedy cieplej, czuje bliskość rodziców i czuje się bezpiecznie :) Ja niby nie mam nic do spania dziecka z rodzicami, ale jednak wolę jak mam łóżko tylko dla siebie i męża :D Mimo, że wiąże się to dla mnie z 4-5 pobudkami w nocy do córki. 

2019-09-30 22:38

Embia też czasami mojej pomaga położenie się obok i tak spanie ale rzadko 

2019-09-30 21:11

Dziewczyny Wczorajszej nocy u mnie na bogato Mała wstała o 23 i o 5, yeah byłam mega wyspana , ale moje dziecko skutecznie odebrało mi moc przez cały dzień ?

2019-09-30 19:33

Asia_mad u nas wczesniej też tak było, po trzecim miesiącu i wynikało to chyba z tego, że Mały już więcej poznawał i chyba przeżywał potem wszystko w nocy. Zaczęłam ograniczać bodźce, wyciszałam wieczorem, śpiewałam itp i było lepiej. Aż do teraz, ale teraz to chyba faktycznie zęby, bo dziś już jak leżał na brzuchu to się denerwował i wpychał rączki do buzi. 

2019-09-30 17:27

My mamy 3,5 msca, Dzieciątko grzeczniutkie, w nocy budzenie 2 razy tylko na jedzonko i spanie w łóżeczku.

Niestety mój Synek od kilku dni ma podobne zachowanie: budzi się po 2 lub 3h snu około 23 z dużym płaczem, uspokaja się na rękach dosyć szybko i zasypia. Gdy chce go odłożyć i poczuje tylko łóżeczko momentalnie się budzi. Uśpienie go zajmuje długo 30min do godziny. 

Potem śpi już normalnie i budzi się tylko na jedzenie i szybko zasypia.

Wczoraj testowaliśmy otulacz - ja jakoś na razie nie jestem jego fanem, noc minęła tak samo: o 22,30 przebudzenie i głośny płacz, po jakimś czasie się uspokoił i usnął Mężowi na rękach. Kolejne budzenie o 4,40 na jedzonko. 

2019-09-30 16:00

Joanna.Sienkiewicz u nas jest taka sama sytuacja. Zasypia w łóżeczku, a potem śpi z nami. I mi to też nie przeszkadza. Skoro czuje się tak bezpieczniej i jest spokojniejszy to czemu nie:)

2019-09-30 13:54

Nasz Synek w tym samym wieku też miał podobne problemy ze snem - w dzień był pogodnym dzieckiem. Pokryło się to ze skokiem rozwojowym. Kiedy zasypiał wieczorem w swoim łóżeczku to codziennie budził się po 2 - 3 h, ale z płaczem. Pomagało tulenie, podanie ręki, czasem trzeba było ponosić - ale budził się dosyć często w nocy. Ostatecznie zaczęliśmy go z Mężem brać do nas do łóżka, bo przez to regularne budzenie byliśmy już wykończeni. Śpiąc z nami przesypia całą noc. I tak jest do dziś - zasypia w łóżeczku, czasem od razu z nami, jeżeli miał jakiś trudny dzień (za dużo wrażeń, bolesne ząbkowanie itd.), i po kilku godzinach bierzemy go do siebie, kiedy się budzi. Tylko nam to totalnie nie przeszkadza :) Ja akurat jestem z tych, co uważają, że wspólne spanie z dzieckiem jest dla niego w 100% korzystne i jeżeli śpi z nami bez problemu, to znaczy, że po prostu potrzebuje bliskości rodziców i ja mu tego nigdy nie odmówię. Mimo wszystko mamy kilka godzin snu bez Synka, kiedy jeszcze śpi w swoim łóżeczku. Poza tym, dla nas też jest to dobre rozwiązanie, bo przynajmniej przesypiamy wszyscy spokojnie całą noc :) W końcu z tego wyrośnie.

A teraz, kiedy wychodzą mu jednocześnie 2 i 4 to też tak się rzuca - śpi, ale strasznie niespokojnie. Przez sen pociera buzią o materac - ewidentnie kwestia zębów.