Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Monitor oddechu czy warto go mieć?

Data utworzenia : 2017-09-04 01:07 | Ostatni komentarz 2019-08-18 16:13

Olga-1991

9492 Odsłony
98 Komentarze

Witam! Jestem ciekawa czy któraś z was zdecydowała się na kupno monitoru oddechu. Jestem przerażona opowieściami o śmierci lózeczkowej i tym że dziecko może się zachlysnac gdy mu się uleje.. Powiedzcie czy uzywalyscie takiego sprzętu i czy faktycznie jest to taka dodatkowa pomoc?

2017-10-19 11:03

Zakup drogi ale warty spokojnego snu rodziców. Ja przyznam, że przy córce nie miałam tego sprzętu i budziłam się co chwila, wisząc nad łóżeczkiem.

2017-10-19 07:20

Był czas że córa nie pozwalała mi się odłożyć, ale jak wszystko, tak i to minęło. Teraz jak zaśnie, to nawet nie muszę po cichutku wychodzić, bo ten sen ma głębszy, a kiedyś to byle dzwięk ją wybudzał.

2017-10-09 00:14

Ola ma nadzieję, że przestaną chociaż zostało nam ich jeszcze trochę bo mamy tylko 7 ząbków. No ale czekamy i dzielnie sobie radzimy. :) A w razie czego będziemy sobie jakoś radzić i będziemy go transportować do łóżeczka. Takich cięższych nocy jest coraz mniej no ale się zdarzają. Wiecie co dziewczyny kiedyś Młody też miał taki etap, że ciężko go było odłożyć w ciągu dnia ale próbowałam aż wkońcu się przyzwyczaił i w ciągu dnia śpi spokojnie w łóżeczku.

2017-10-08 17:57

Mój synek tez wieczorem zjada zasypia mi na rekach chwile czekam i odnoszę go bez problemu wtedy czas dla mnie :) a w dzien to zapomnij trzeba się niezle nacudowac zeby go odłożyć. W nocy karmie go na siedząco on zasypia i odnoszę całość trwa ok 10 min ;)

2017-10-08 12:33

U mnie młody tylko wieczorem zasypia tak że mogę go spokojnie odłożyć i bez stresu że zaraz się obudzi. W dzień nie ma najmniejszych szans żeby pospal. Z dzieckiem nie ma szans żeby się wyspać u nas. Chyba jedynie jak bym miała łóżko ze 3 m szerokie ;-) Kasia musisz już o tym pomyśleć choć może do porodu zęby przestaną dokuczać.

2017-10-08 00:00

M.Jacek ja też tak robię. Odczekam, zasypia twardo i transport do łóżeczka, ale czasami śpi tak niespokojnie tak dokuczają mu zęby że transport jest nie możliwy i wtedy mały śpi razem z nami. Nie wiem tylko jak to będzie jak urodzi się mała. :)

2017-10-07 11:36

Z pewnością dziecko wtedy śpi w środku albo od ściany, gdyby mama kładła dziecko od brzegu to musiałaby być mega nieodpowiedzialna? To przenoszenie jest męczące, bo dziecko podczas przenoszenia może się przebudzić, ale cóż zrobić :) ja czekam kilka minut aż twardo zaśnie po jedzeniu i wtedy go wkładam do łóżeczka :)

2017-10-06 23:37

Spaść nie koniecznie. Mamy wtedy albo kładą dziecko od strony oparcia, ściany a przy ścianie dają jakiś koc albo pomiędzy rodzicami. Najgorzej jest dopóki dziecko budzi się jeszcze w nocy na jedzenie bi jednak trzeba wstać wziąć z łóżeczka i odłożyć ale później jak już przesypia noce to nie ma problemu.