Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Mięsko dla dziecka trzy miesiące

Data utworzenia : 2017-03-14 14:05 | Ostatni komentarz 2017-05-18 09:47

Dagmari

10997 Odsłony
330 Komentarze

Drogie mamy, jestem zdruzgotana tym na co natknęłam się wczoraj i postanowiłam się tym podzielić i zapytać o Wasze opinie i doświadczenia. Otóż obserwuję funpage jednej ze znanych firm produkujących żywność w słoiczkach dla niemowląt. Pochwalili się nowościami w ofercie a w komentarzach mamy pochwaliły się brakiem wiedzy i ignorancja odnośnie rozszerzania diety niemowląt. Przeczytałam tam, że ze względu na gładką konsystencję posiłków mamy podawały słoiczki z mięsem dzieciom w wieku 3 miesięcy!!!!!!! Nie narzucam swojej opinii innym mamom, każda robi to co uważa za stosowne ale nie wydaje się Wam, że mięso w diecie tak małego dziecka to już przegiecie? Wg mnie świadczy to tylko o tym jak niewielką wiedzę mamy mimo to, że dostęp do niej jest na wyciągnięcie ręki.... I oczywiście na każdym kroku słyszy się, że my jedliśmy wszystko szybko, i nasi rodzice również i żyjemy.... Tylko chyba nikt nie bierze pod uwagę jak wysoce przetworzone są dziś produkty spożywcze :( czy spotkacie takie mamy w realu? Czy zgodnie ze swoją wiedzą reagujecie gdy widzicie, że jakaś mama nieświadomie zamierza popełnić błąd, który może mieć wpływ na zdrowie jej dziecka w przyszłości?

2017-04-17 22:01

Justyna zgadza się, że przy dzieciach nie poukłada się jak w pudełku, zanim się poukłada dziecko już coś powyciąga, ale ono przecież musi coś robić czymś się zająć. Przecież jak sobie posprzątamy, poukładamy to nie postawimy dziecka w jednym miejscu i nie powiemy mu, żeby nic nie ruszało, dotykało ani się nie bawiło ..... bo tak nie da rady. Laurcia, Blaneczka ma pewnie świetną zabawę tym wyciąganiem wszystkiego ze szafek, u nas mała miała taki czas, ze wyciągała wszystkie ciuszki z komody ze szafy, ale jej już przeszło. A ja nawet nie układałam tych ciuchów tylko wrzucałam je z powrotem bo wiedziałam, że to nie ma sensu bo mała i tak będzie zaraz wszystko wywalać. Pewnie niech dziecko jest lepiej brudne ale najedzone :) Zgadza się na zdjęciach, serialach mieszkania przy dzieciach idealne, a w rzeczywistości wcale tak nie jest bo tak się nie da.

2017-04-17 20:00

My sprzątamy tak 3czasem 4razy dziennie zabawki nie widzę sensu częściej. Przed drzemka, wieczorem przed kąpielą i przed spacerem, czasem jak się spieszę albo nie ma dużego bałaganu to przed spacerem odpuszczam. Tylko ponieważ mój już ma 2latka to sprzątamw razem bo uczylismy go tego bardzo konsekwentnie i nie odpuszczamy. Ale jakoś zabawki na środku mnie nie denerwują ale okruszki bród z jedzenia albo nie daj Boże brudne ciuszki synka to już okropnie.

2017-04-17 19:44

Organizacja to podstawa. Ja też milion razy ogarniam zabawki i kącik małego. :) Mam w serialach i filmach wszystko tak pięknie wygląda a rzeczywistość to już inna sprawa.

2017-04-16 22:26

Laura warto może zainwestować w blokady do szafek. A wiecie strasznie mnie dziwi w serialu "druga szansa", że u Moniki Boreckiej tak wszystko porozkladane wszędzie. Jakby nie mogła się ogarnąć z domem przy dziecku. Zauważyłyście

2017-04-16 22:20

Ja to sptrzątam po Blance 30 razy dziennie haha ona wyciąga z szafki i idzie do drugiej to ja w tym czase tą pierwszą szafke ogatniam i tak w kółko. Zabawki jej układam co chwile ale to wszystko po to zeby miała co robić i co rozwalać. Ale wtedy tak cicho i grzecznie się bawi a ja w tym czasie zmywam czy gotuje. A pozniej 10 min i znow wszystko ogarnięte. A ja to tak się denerwuje jak ona jeść właśnie nie chce, dlatego moge mieć wszystko brudne ale ważne zeby cokolwiek zjadła. Bo jak nie zje to ja pozniej mam cały czas takie myśli ze głodna jest i juz stres... Zamarańcza ja właśnie najpierw małej dałam jeść a poźniej jak już ode mnie nie chciała to dałam jej to co zostalo żeby sama dojadła. Dziś na śniadanko dałam jej jajko żeby z nami zjadła. To wysypała to jajko z miski i jadła z tej tacki od krzesełka rączkami hehe ale za dużo nie zjadła bo wcześniej kaszd jadla na śniadanko.

2017-04-16 22:06

Zgadzam się że organizacja to dużo ale nie oszukujmy się dziewczyny tak czysto i wszystko poukładane to już przy dzieciach nie będzie zwłaszcza w małym mieszkaniu jak dziecko nie ma swojego pokoju. Jasne że wieczorem ogarniam zabawki i mają teoretycznie swoje miejsce ale.... Duże samochody skrzynie książeczki itp stoją w pokoju bo co z nimi zrobić. Przez to zagracond mieszkanie i nie ma już takiego porządku jak wcześniej. Ale to mi akurat nie przeszkadza:-)

2017-04-16 21:59

Kasia dokładnie radości co nie miara, jak się wybrudzi, porozwala wszystko dookoła :) Przynajmniej mały ma zajęcie i się nie nudzi nie marudzi a wkłada i wykłada zabawki z pudła. MAM zgadza się ważna jest organizacja i będzie w domu porządek :) Dobrze, że już zbliża się lato więc teraz dzieciaki będą szalały na dworze :) Będzie mniej sprzątania w domu :)

2017-04-16 21:35

U nas co wieczór ogarniam pokój kominkowy i kuchnię, jak dzieci zasną. W kominkowym spędza się całe dnie, tu też mamy w wykuszu kącik zabaw: dywan, mata i zabawki. Na stole ostatnio rządzi plastelina i ciastolina. Takie ogarnianie trwa chwilę, ważna jest organizacja i nawet z dziećmi da się mieć jako taki porządek w domu