Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)
Mamy, kiedy pierwszy raz zostawiłyście "same" swoje dziecko? Wyszłyście, a szkrab został pod opieką innego domownika, babci, niani?
2022-05-11 22:26
Ja od małego starałam się uczyć dziecko aby czasami zostawała z tatą, ciocia czy babcia. Wydaje mi się że jeśli ktoś ma na taką możliwość to warto czasami zostawić dziecko z kimś innym żeby w razie W dziecko było chociaż trochę przygotowane na mocowanie czy spędzenie czasu z innymi niż rodzice ;)
2022-05-10 22:10
Nasza córka pierwszy raz poszła do dziadków na noc jak miała roczek
z niedzieli na piniedzialek po naszym weselu
2022-05-10 16:33
U nas też dziadkowie daleko zostaje żłobek
2022-04-28 19:16
Moja póki co chętnie zostaje z dziadkami, więc mam nadzieję, że tak zostanie i nie będzie problemu jak będę wracać do pracy;p
2022-04-26 12:30
Justamama czasami nie ma z kim zostawić;( u nas dziadkowie daleko w dodatku pracujący drudzy blisko ale bez checi pomocy ;( wiec z mezem tez musielismy sobie sami radzic w przypadku choroby chyba jest najgorzej ;(
2022-04-26 09:14
Ja od sierpnia wracam do pracy.
Moja córa zostanie z moją mamą z którą mieszkamy.
Niekiedy z nią zostaje to zawsze przy moim wyjściu jest płacz, ale później się uspokaja ;)
2022-04-25 17:51
Ja to mam ogromny problem z zostawianiem dzieci wręcz chorobliwy ale staram się nie robuc tego wbrew sobie. Córka ma 26 miesięcy i z nikim prócz męża nie została jeszcze. Fakt ze ona ma z tym ciezko . Teraz zaczęłyśmy chodzić do klubiku malucha swą razy w tyg to powiem wam ze czuje się jak najgorsza matka świata :(
syn ma już lat 7 wiec oczywiście zostaje choć wcale nie często ale tez zaczął zostawać dopiero jsk poszedł do przedszkola . Wczesnuej raz jak byliśmy na weselu ale uważam ze ti był błąd gdyż ja siedziałam ze łzami w oczach nic nie zjadłam ani nie zatańczyłam nie byłam w stanie w ogóle sie wyluzować . Do domu wróciliśmy przed 2 a ja cała drogę płakałam jak bóbr
2022-04-23 18:22
Córkę zostawiłam z babcią w 4 dobie . Musiałam jechać 60 km by załatwić akt urodzenia. Nie byliśmy małżeństwem i nie wiedziałam,ze muszę uznać ojcostwo więc musieliśmy jechać razem,a że trasa długa to mała została z babcią. Syna jak miał z ponad miesiąc to poszłam z mężem na zakupy na godzinę,a oni zostali z dziadkami. Jak mały miał 8 miesięcy to był u babci od rana praktycznie cały dzień. Ja musiałam gruntownie posprzątać mieszkanie do zdjęć i bez problemu cały dzień spędził z dziadkami
