Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Mamy, kiedy pierwszy raz zostawiłyście maluszka?
Data utworzenia : 2022-03-09 15:06 | Ostatni komentarz 2022-09-16 09:45
Wątek edytowany: 2022-04-07 10:52
Mamy, kiedy pierwszy raz zostawiłyście "same" swoje dziecko? Wyszłyście, a szkrab został pod opieką innego domownika, babci, niani?
2022-05-15 17:31 | Post edytowany:2022-05-15 17:32
Ja bardzo szybko musiałam zostawić synka jednego czy drugiego po opieką babci, bo mój mąż wrócił do pracy w delegacji i sama musiałam załatwić kilka spraw. To były takie krótkie oczywiście opieki bo karmienie.
2022-05-15 08:36
U mnie nie mam za bardzo z kim zostawić. Oczywiście jest mąż, ale bardziej chodzi mi o babcie, ciocie - daleko.
Z mężem też nie za często zostaje, ale to ze względu na karmienie piersią. Gdy będzie rozszerzana dieta to naturalnie będę mogła wyjść bez stresu czy akurat się niespodziewanie nie obudzi głodny, bo tata zwyczajnie poda jedzonko :)
Pamiętam jak na macierzyńskim ze średnim chodziłam, np. na fitness. Ale to było gdy synek miał właśnie więcej niż 6 miesięcy.
JustaMama to faktycznie masz z tym problem. Dobrze że chodzicie do tego klubiku. Takiemu dwuletniemu dziecku jak na chwilę zostanie z kimś innym nie dzieje się krzywda. Ważne żeby była do tego przyzwyczajona, tzn. zna miejsce, osoby i po troszeczku, po troszeczku zostaje bez Ciebie.
2022-05-14 23:18
Ja póki co dalej tez max kilka godzin zostawiłam córkę.
2022-05-14 01:31
ja dzieciaków nie zostawiałam na dłużej niż kilka godzin
2022-05-13 23:05
U mnie córka jak miała 3 tygodnie trafiła się calonocna impreza niespodzianka 30stka męża który się nie spodziewal a teraz dopiero na 3 miesiące imprezka służbowa niestety tylko na 6h;)
2022-05-13 06:50
Ja pierwszy raz zostawiłam z mama córkę jak miała około miesiąca
2022-05-12 23:37
Pierwszy raz zostawiłam małego z babcia jak miał 8 tygodni potrzebowałam wyjść do fryzjera i ogólnie odpocząć
2022-05-12 13:50
Moja starsza zawsze przebywala najwiecej ze mna
maz pracował w systemie 2/2
ze 2 tyg w domu
a 2 tyg w delegacji
wiec dużo byłyśmy tez same
ale jak skończyłam KP i przestała się budzić w nocy na jedzenie to odrazu zaczęła spać sama u siebie
i tak już od prawie roku
jak się obudzi to wola
Malbork przylatuje do nas