Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Czy wózek jest konieczny???

Data utworzenia : 2015-03-22 19:36 | Ostatni komentarz 2016-07-27 07:26

nienormatywna

33610 Odsłony
716 Komentarze

Kochane mam pytanie - czy według Was wózek jest konieczny w życiu malucha?? Chodzi o to, że po porodzie zostanę sama a mieszkam w bloku bez windy i nie wiem czy dam radę z wózkiem i zastanawiam się, czy mogę go wyeliminować zastępując tylko chustą??? Co Wy na ten temat myslicie? Któraś z Was próbowała? Czytałam książkę kobiety, która pisała, że wychowała 3 dzieci bez wózka. Natomiast moja kolezanka mówi, że położenie jej dziecka w wózku graniczy z cudem i gdyby nie chusta to by dziecko nigdy nie przestawało płakać. I dlatego sama sie zastanawiam, a co wy o tym myslicie?

2016-06-23 21:35

Ja jakoś nie mam zaufania do tych chust.. Jak niosę na rękach to jestem pewna, że trzymam brzdąca, a tak to nie wiadomo... gudrun, nosiła dziecko pod kurtką? :-o I to maleństwo się nie udusiło? Ja bym się cholernie bała..

2016-06-23 11:26

gundrun - widzę, że mamy podobny tok myślenia :-) ja bez wózka też nie wyobrażam sobie funkcjonowania.. ale o gustach się nie dyskutuje :-)

2016-06-23 09:16

Effy92, Nienoramtywana, która jest autorką wątku urodziła ponad rok temu. Kupiła piękny wózek, chusty też używała, z tego co pamiętam

2016-06-23 08:16

effy92, ja się cały czas zastanawiałam właśnie, jak dalsza znajoma tylko z chustą dawała radę. Wiem, że kurtę miała specjalnie taką by pod kurtka malutka się zmieściła. Jak rzeczy dla małej transportowała... nie wiem. Nie mam pojęcia jak zakupy - podejrzewam, że jej partner robił je. Natomiast też mi się wydaje, że w lecie dziecku mogło być za ciepło. Ale nie poruszałam tego tematu. Każdy robi według swojego uznania. Dla mnie wózek był czymś koniecznym. Nie dałabym radę nosić synka w chuście, bo mam problemy z kręgosłupem. Zakupy robiłam często ja, a do tego mam pod górkę ze sklepu. Nie wyobrażam sobie siat targać w ręku. I w lecie raz mieliśmy nosidło pożyczone - dla mnie masakra, synkowi, mimo pogody średniej i lekkiego ubrania było za ciepło.

2016-06-22 13:23

Ja teraz zastanawiam się czy nie kupić tylko spacerówki dla bliźniaków. Wybieram się nad morze i mam bardzo wygodna z gondolkami, pompowanymi kołami, ale zajmuje dużo miejsca w samochodzie a gdzie resztę spakować? Tylko z kolei oodzielna spacerówka ma małe kółka i nie wiem jak się zachowa podczas jazdy po piachu....

2016-06-22 07:03

Effy masz zupełna rację. Już schodząc po schodach z dzieckiem (a dziecko będzie coraz cięższe) człowiek się zmeczy. Więc lepiej jest włożyć go na dole do wózka niż iść z nim na rękach przez całe miasto. Poza tym noworodek potrzebuje przestrzeni i nie może być ciągle w huscie uwiazany.

2016-06-21 21:56

Moim zdaniem zadałaś bardzo ciekawe pytanie jednakże, skłaniałabym się bardziej w stronę tego, aby ten wózek posiadać. Zastanów się nad kilkoma kwestiami: 1. Jak dasz radę nosić dziecko zimą w chuście kiedy będziecie oboje opatuleni po same uszy? 2. A z kolei jak będzie lato ... czy nie będzie wam obojgu czasami zbyt gorąco? 3. Gdzie pochowasz wszystkie potrzebne akcesoria dla maluszka jeśli będziesz miała tylko chustę? (przecież nie da się chodzić obładowaną po pachy - nie wspominając już o zrobieniu zakupów i noszeniu siatek!) A to tylko początek całej listy niejasności, które zrodziły się w mojej głowie.... Możesz przecież kupić wózek lekki... jest przecież ich tak wiele....

2016-06-16 00:00

Również kupiłam 2w1 i fotelik osobno. Potem sprzedałam cały komplet a sobie kupiłam lekką spacerówkę. Nie parasolkę, ale lżejszą niż ta od zestawu z gondolą.