Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Czy wózek jest konieczny???

Data utworzenia : 2015-03-22 19:36 | Ostatni komentarz 2016-07-27 07:26

nienormatywna

33612 Odsłony
716 Komentarze

Kochane mam pytanie - czy według Was wózek jest konieczny w życiu malucha?? Chodzi o to, że po porodzie zostanę sama a mieszkam w bloku bez windy i nie wiem czy dam radę z wózkiem i zastanawiam się, czy mogę go wyeliminować zastępując tylko chustą??? Co Wy na ten temat myslicie? Któraś z Was próbowała? Czytałam książkę kobiety, która pisała, że wychowała 3 dzieci bez wózka. Natomiast moja kolezanka mówi, że położenie jej dziecka w wózku graniczy z cudem i gdyby nie chusta to by dziecko nigdy nie przestawało płakać. I dlatego sama sie zastanawiam, a co wy o tym myslicie?

2016-07-05 20:20

Moim zdanie chusta jest ok i czesto się przydaje. Są osoby które uwielbiają chusty i przeważnie się noszą. Jeżeli nie chcesz kupowac wozka , kup chuste a po porodzie jesli sie nie sprawdzi to rozwiazanie kupisz wózek:)

2016-07-05 12:25

To czyli nie jest to koniecznoscia zeby taka baze do auta miec? No to dobrze bo patrzalam a troche kosztuja.

2016-07-05 01:42

Pamela chodzi o baz e do samochodu? Nie mamy takiej. Fotelik i ten pierwszy i obecny mocujemy pasami i też jest dobrze. Wiadomo, że z bazą byłby wygodniejszy ale i taki daje radę. :)

2016-07-04 23:47

Takich dziewczyn jak opisała Magiczny to faktycznie jest coraz więcej. Przykre jest to, że niby jesteśmy bardziej wyedukowane, co pokolenie to mądrzejsze ale pod tym względem jakby wiele mam było zacofanych. Każdy chce dla dziecka jak najlepiej ale wystarczy się chwilę zastanowić i popatrzeć na dziecko w jakiej pozycji znajduje się w foteliku i od razu można się zorientować, że dziecku w takiej pozycji jest niezbyt wygodnie, siedzi niszcząc sobie kręgosłup itd. Wystarczy chwileczkę się zastanowić ale te mamy raczej tego nie dostrzegają. Asia osobiście nie znam nikogo kto wychowałby dziecko bez wózka. Ty piszesz, że nie potrzebujesz wózka i z niego nie korzystasz, więc jest to możliwe tylko w takiej sytuacji warto mieć nosidło bardzo dobrej jakości, żeby dziecko nie niszczyło sobie kręgosłupa i stawów. Ale ciekawa jestem ile Twoje dziecko ma. Bo z drugiej strony dopóki dziecko małe można sobie pozwolić na noszenie w nosidle a im będzie starsze a co za tym cięższe będzie Ci gorzej. Twój kręgosłup to odczuje na pewno. Pamele ja jak kupowałam nosidełko to ono w zestawie miało adaptery do tego, żeby zamontować nosidełko na wózku.

2016-07-04 18:52

Dziewczyny a czy jak kupywalyscie fotelik do auta dla noworodka to byl odrazu z baza pod fotelik czy dokupywalyscie?

2016-07-04 14:46

magiczny zona mojego kolegi tak wozi dzieco. od samego poczatku wozi je w foteliku. chodzi tak na dluższe spacery a nie zdaje sobie z tego sprawy ze dziecku niszczy kregoslup. szkoda dziecka szczegolnie w te upaly bo w gondoli czy w spacerówce wiecej przewiewu. Asia506 a to zalezy od nosidełka, bo takie porządne to kupe kasy kosztuje, bo te tanie to "wisidła", dziecko wisi i niszczy sobie stawy i kręgosłup. a np. ja bym sie nie zdecydowala na nosidełko bo szkoda mi kregoslupa, a po domu tym bardziej bym nie nosila bo jestem zdania ze dziecko ma sie bawic i rozwijac a nie byc ciagle noszone (ale to inny temat ;) ) ja wozek mam i chodze z nim wszedzie :)

2016-07-04 11:43

Według mnie nie jest konieczny. Moje dziecko nie chciało wózka wręcz panicznie się przed nim bronilo. Użyty był doslownie dwa razy to samo ze spacerówką. Jeśli mieszkasz w bloku na piętrze i obawiasz się targania wózka i dziecka polecam nosidlo zakladasz jak plecak i spacerujesz robisz zakupy a nawet sprzątasz lub gotujesz. U nas tylko nosidlo wózek nie. Więc według mnie nie jest niezbędny. A pieniądze przeznaczone na zakup wózka lepiej zainwestować w coś bardziej niezbędnego

2016-07-04 10:00

Bo matki nie dowiadują się jak z różnych rzeczy korzystać, nie czytają gazet, nie chodzą na zajęcia potrzebne, nie czytają niczego, a teraz tyle jest informacji w internecie. A jest tyle bezpłatnych informacji i różnych broszur. No i później są takie skutki że dziecko krzywy kręgosłup czy problemy z oddychaniem.