Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Alkohol + wózek

Data utworzenia : 2014-01-26 20:56 | Ostatni komentarz 2021-08-27 15:57

Lusi636

12643 Odsłony
190 Komentarze

Ciekawa jestem waszej opinii drogie Panie :) Ostatnio czekając na przystanku wieczorem zauważyłam młodych rodziców (wiek ok. 20-25 lat), którzy wraz z dzieckiem w wózku czekali za autobusem. Nie byłoby nic dziwnego w tym, ale oboje pili piwo ... Początkowo myślałam, że tylko chłopak ma butelkę, ale kiedy się skapnęłam, że matka dziecka również trzyma własną to mnie zmroziło ... Skomentowaliśmy tylko z chłopakiem, że to totalna masakra i jak tak można , ale szczerze mówiąc nie pomyślałam by kogoś zawiadamiać w tej sprawie, bo nie toczyli się po chodniku. Dziś zastanawiam się czy dobrze zrobiłam, że nie zareagowałam. Nie warto przecież czekać na tragedię, lepiej jej zapobiec. Co uważacie ? Działa znieczulica w społeczeństwie, czy lepiej reagować - nawet jeśli ktoś to uzna za przesadne ? Czekam na opinie :)

2014-01-27 09:26

Samanta myślę, że Lusi636 nie chodziło o to że rodzice nie mogą się na pić, wiadomo wszystko jest dla ludzi ;) Jednak było z nimi małe dziecko, za które przecież odpowiadają i powinni dbać o jego bezpieczeństwo. A gdyby coś się stało? Moim zdaniem na mieście chociaż jedno z nich powinno być trzeźwe przy dziecku. Moim zdaniem nawet jeśli nie byli pijani, to ich zachowanie nie było zbyt rozsądne. Co innego kiedy maluch zostaje pod opieką babci itp. a rodzice wychodzą na wspólny wypad. Albo wypić np. po piwku wieczorem kiedy dziecko położymy spać.

2014-01-27 09:11

Opowiem wam historię, której byłam świadkiem. Parę lat temu jechaliśmy ze znajomymi autem do kina. Zobaczyliśmy jak facet okłada kobietę rękami na przystanku w biały dzień a ona zasłaniała się maleńkim dzieckiem (na moje oko 2-3 miesięcznym). Zawróciliśmy w jednej chwili. Mój mąż i kolega wysiedli z auta. I powiedzieli gościowi, że tak się nie robi, żeby zostawił kobietę i dziecko (z tego co się zorientowali konkubent karał ją za to, że spóźnili się na autobus). Facet był agresywny i pijany jak bela i wcale się nie przejął, więc zadzwonili na policję ale tak się złożyło, że na szczęście akurat przejeżdżał radiowóz. Policjanci spisali dane męża i kolegi (jako świadków) i po chwili formalności kazali nam jechać. Co ciekawsze kobieta na pytania jednego z policjantów, czy partner ją bił zaczęła mówić, że to jej wina i że nic się nie stało!! Najbardziej żal było nam tego maleńkiego dziecka!!!

2014-01-26 23:23

Według mnie to co innego, jak pijesz piwko w domu, a co innego na spacerze z dzieckiem. Nie wszyscy muszą widzieć to, że pijesz i prowadzasz się z dzieckiem. Zresztą ja uważam, że w domu musi być ktoś trzeźwy, gdyby się coś działo, dlatego z partnerem, po urodzeniu Lenki ustalaliśmy kto się napije. Ani ja, ani partner po jednym piwie nie wsiedlibyśmy za kółko, a nigdy nie wiadomo, kiedy będzie sytuacja w której trzeba będzie reagować.

2014-01-26 22:50

To znaczy, ze jak zostajemy rodzicami nie możemy juz napić sie alkoholu? Tutaj akurat rodzice pili na świeżym powietrzu ale równie dobrze mogli pić w domu i nawet bys o tym nie wiedziala.. My z partnerem tez jestesmy mlodzi i nawet jak bylo jeszcze cieplo to siedzac na werandzie pilsmy sobie razem piwko dla orzezwienia i nie widze w tym nic zdroznego.. Znam swoje możliwości i wiem, ze jednym piwe nawet się nie napije a co dopiero upije.. Wątek równie dobrze moglby być zatytulowany "rodzice i alkohol", wedlug Twojego toku rozumowania..

2014-01-26 21:14

Ja tez nie znam swojej reakcji na takie zachowanie, ale będąc w parku tez widziałam dziewczyne z chłopakiem tylko że ona piła piwo i wydawało mi się że jednak nie jest chyba w najlepszej kondycji, z kolei tam chłopak wydawał się zupełnie trzeźwy i ja opierdzielał.

2014-01-26 21:06

Prawdę mówiąc sama nie wiem jakbym zareagowała, widząc coś takiego. Według mnie jest to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie. Może nie byli pijani, ale nawet po jednym piwie nie ma się już takiego refleksu, jak na trzeźwo.