Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Zabawy dzieci a wychowanie

Data utworzenia : 2019-12-16 09:10 | Ostatni komentarz 2020-01-10 11:47

abc11225

2096 Odsłony
44 Komentarze

Witam wszystkich,

Wczorajsza wizyta u brata i jego córki skłoniła mnie do napisania posta. 

 

Była taka sytuacja a mianowicie mój Olek(14,5 mc) bawił się łyżeczką i miską a bratanica (17 mc) oczywiście mu zabrała. Syn chwilę krzyczał, ale sytuację udało się opanować. Następną zabawkę też zabrała. Kolejną syn sam oddał jak zobaczył że ona zbliża się do niego (chyba po części ona spowodowała u niego lęk do innych dzieci). 

 

Miarka według mnie przebrala się jak syn nie oddał jej czegoś i uciekł do mnie na ręce a ona nadal do niego z pazurkami wręcz. A jedyne co mój brat z bratową mieli do powiedzenia to kwestie do mojego syna "czemu jej oddajesz? Nie oddawaj jej. Zabierz jej sam". Ja rozumiem że u dziecka są to normalne zachowania, że dzieci w tym wieku nie bawią się stricte razem, ale chodzi mi o podejście rodziców. Czy nie powinniśmy od pieluchy tłumaczyć i tołkować o wspólnej zabawie, dzieleniu się i wogole? Nie chodzi mi żeby oddawać wszystko ale też żeby nie zabierać każdej jednej rzeczy. W grę nawet wchodzi kawałek jabłka czy bułki pomimo że ona też ma w ręku...  

 

Jak Wy myślicie?

2019-12-16 12:56

uważam że trzeba od małego tłumaczyć. Moja też ma taki etap zabierania. A wszystko zaczęło się od synka sąsiadki który jej wszystko wyrywał a ona posłusznie się na to godziła i znajdywała inna zabawke. Lecz przeszedł dzień kiedy ona zaczęła walczyć nie oddawać jemymu zabawek a czasem nawet sama zabierał. a w domu swoich zabawek dla siostry córeczek nie chciała dawać zabierała albo bunt ze wzięły i mówiła "nie nie nie". Jednak ja wtedy usiadłam koło niej i tłumaczyłam że trzeba się dzielić nie wolno tak zabierać. Dawałam inna zabawke i tłumaczyłam żeby narazie ta się pojawiła a za jakiś czas będzie mogła tamta. 

Każdy mi mówi że to jeszcze dziecko tak dzieci mają. Ale ja tak nie chce. Chce od małego wychować że trzeba dzielić się i nie wyrywać innym.

2019-12-16 11:32

No właśnie, nie chodzi mi o zachowanie Małej, bo wiem że tak dzieci mają ale o brata i Bratową że w pełni akceptują i zezwalaja na takie zachowanie. Jak mój widzi że ona idzie w jego kierunku to rzuca wszystko i ucieka... Bo nawet jak odda i znajdzie inną rzecz to i to mu wyrwie i tak ciągle.

2019-12-16 11:14

Myślę, że trzeba nawet tak małym dzieciom tłumaczyć, że trzeba sie dzielić. Że teraz inna osoba się bawi, ale jak skończy to na pewno Ci da. Jak już ma kawałek tego jabłka, to też trzeba tłumaczyć, ze masz swój i druga osoba też ma i nie zabieraj. Może takie małe dziecko nie wiele rozumie, ale tłumaczyć trzeba. Na pewno jakiś ułamek w głowie zostanie. Dzieci takie jak wspominasz nie umieją się razem bawić, ale to nie zmienia faktu, że od małego trzeba uczyć je współpracy w grupie.

2019-12-16 11:14

Dzieci 14,5 miesiąca i 17 miesięcy nie są w stanie pojąć koncepcji dzielenia się. Dla takich dzieci jest tu i teraz. Etap, w którym dzieci pojmują koncepcję dzielenia się nastaje koło 3-4 roku życia. 

Będąc świadkiem takiego zachowania pomiędzy dziećmi może Pani spróbować korygować zachowanie dzieci np. 

  • Nie, skarbie. Przestań wyrywać chłopcu łyżeczkę i miskę (podając nazwy zabawek)
  • - Nazywać sytuację: Chyba chcesz się bawić łyżeczką i miską (nazwy zabawek), które właśnie trzyma chłopczyk, tak?
  • - Odwołać się do emocji bratanicy: Jak byś się czuła, gdyby ktoś tobie tak wyrywał łyżeczkę i miskę (nazwy zabawek)?
  • - Powiedzieć bratanicy: Możesz zapytać chłopca czy zechce się z tobą zamienić i chwilę pobawić się twoją zabawką. Ty wtedy pobawisz się zabawkami, które trzyma chłopczyk.

 

Gdy bratanica pozwoli potrzymać zabawki Twojemu synkowi np. łyżeczkę warto wówczas docenić bratanicę poprzez: Jak miło, że pokazałaś (imię synka) łyżeczkę i miskę.  

 

Twój brat również powinien rozmawiać z córką poprzez uprzedzenie swojej córeczki o Waszej wizycie poprzez: Przyjdzie dziś do nas (imię Twojego dziecka) . Możliwe, że będzie się chciał bawić twoimi zabawkami. Chodź, zobaczymy, co możesz mu pokazać. 

 

Takim małym dzieciom trzeba dużo tłumaczyć, uczyć, pokazywać, rozmawiać z nimi.