Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Mój 9 miesięczny synek pewnego dnia postanowił przetestować swoją podłogę z puzzlopianki. Usiadł i zaczął lekko uderzać w nią głową, a że jest miękka to mu tą głową tak lekko odskakiwała. Wszystko było by ok, ale do tego stopnia mu się to spodobało, że teraz już wszystko tak testuje. Normalną podłogę, szczebelki od łóżeczka, ścianę, nas. No co się tylko da. Nie robi tego w sumie mocno, ale jak to taki maluch, nie jest jeszcze do końca stabilny i nie raz uderzy za mocno i albo się zdziwi albo zacznie płakać. Podpowiedzcie jak mam go tego oduczyć. Jak zbliża się do kontaktu np, to siadam koło niego, mówię nu nu nu, macham palcem i to pomaga, i jak tak uderza głową, robię to samo, i pomaga ale na chwilę. Jak ma taką fazę że akurat chce coś tak sobie po swojemu przetestować to za chwilę i tak to zrobi. Miała któraś z Was taki proble?
2018-01-21 21:32
magno moje dwie znajome miały/mają w zasadzie taki problem, tyle że one mają już dość duże córeczku. Jedna ma 3 latka i zaczęła to robić w okolicy roku, drugiej córa jest jeszcze starsza a kiedy tak robić zaczęła to nawet nie wiem ale chyba po urodzeniu się jej braciszka. U pierwszej były i sa to problemy rozwojowo neurologiczne. Młodą diagnozują ale tam wchodziły jeszcze inne dziwne rzeczy które się działy a u tej starszej dziewczynki po rozmowach ze specjalistami okazało się że to po prostu sposób na radzenie sobie z emocjami. Nie potrafiła inaczej poradzić sobie z nerwami, więc siadała i waliła glową w szczebelki łóżeczka albo w ścianę. Ale tak teraz sobie przypomniałam, że mojej siostry jeden z bliźniaków tak uderzał głową, ale np. w sofę czy coś co wiedział że nie zaboli i to była dla niego zabawa, on bardzo lubił tez jak mu się w głowie kręciło i takie mocne bodźce wszelkie walenia w pudełka, garnki im mocniej i głośniej tym lepiej. Ale dość szybko z tego wyrósł, kilka miesięcy i zmienil formy zabawy. Myślę że u Twojego synka to jest właśnie ta ostatnia sytuacja po prostu testuje i bawi się tym że się w głowie przewraca po takim uderzeniu ;) Moja siostra nie reagowała dopóki widziała, że krzydwdy sobie nie zrobi, często reakcja powodowała że robił mocniej albo dłużej, jak nie zwracala uwagi to nudziło mu się dość szybko i zaczynał robi co innego. Co ciekawe jego brat blixniak nawet gdy to obserwował, nie powtarzał. Więc to chyba zależy od dziecka. :) Oni też są wcześniakami , do tego urodzonymi przez cc więc siostra sobie wbiła do głowy że może niedostymulowani itd. ale drugi tak nie robil, więc szybko wyluzowała i już nie upatrywała się w tym żadnej patologii ;)
2018-01-20 21:30
Dziś akurat o to pytałam siostry, ona ma 14miesięcznego synka i potwierdziłą, że tak robił i póki co robi nadal, więc jak długo... nie wiadomo
2018-01-20 09:21
Jest :)tylko nie wiadomo kiedy :) kuzynka walczyła z tym dobre 7 miesięcy.
2018-01-20 08:11
Heh czyli jest szansą że się znudzi:-)
2018-01-19 22:52
Moj synek jak byl mlodszy robil podobnie i rowniez chodzilam i mu tłumaczyłam że tak nie wolno, ze bedzie go bolała glowka, itp...ale jak to dziecko w tym wieku. .ciekawe wszystkiego i może sie mu to spodobało, u mojego synka przeszło samo i szybko, że przestał juz tak uderzać główka, także mysle ze twojemu synkowi też również szybko to przejdzie i juz nie bedzie tak robil.
2018-01-19 21:12
ooo mamsyna w takim samym wieku i taki sam problem, Siedzi, patrzy na mnie badawczo i wali głową w ścianę, w łóżeczko,w cokolwiek. Robi to tyłem głowy. Czasem walnie sie mocniej i płacze, ale jak to robi, to zazwyczaj się cieszy. Ja mu zawsze tłumaczę, że tak jest bardzo brzydko i że nie wolno, bo ktoś pomyśli, że jest chory. Tłumaczę mu jak starszemu dziecku, bo z takiego wychodzę założenia, że warto z dzieckiem toczyć rozmowę na takim samym poziomie jak z dorosłym. Oczywiście na razie mu się to podoba, ale za każdym razem zabieram go na ręce i tłumaczę.
Konto usunięte
