Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Uderzanie głową

Data utworzenia : 2018-01-19 07:06 | Ostatni komentarz 2018-02-26 18:56

magnolijam32

2862 Odsłony
43 Komentarze

Mój 9 miesięczny synek pewnego dnia postanowił przetestować swoją podłogę z puzzlopianki. Usiadł i zaczął lekko uderzać w nią głową, a że jest miękka to mu tą głową tak lekko odskakiwała. Wszystko było by ok, ale do tego stopnia mu się to spodobało, że teraz już wszystko tak testuje. Normalną podłogę, szczebelki od łóżeczka, ścianę, nas. No co się tylko da. Nie robi tego w sumie mocno, ale jak to taki maluch, nie jest jeszcze do końca stabilny i nie raz uderzy za mocno i albo się zdziwi albo zacznie płakać. Podpowiedzcie jak mam go tego oduczyć. Jak zbliża się do kontaktu np, to siadam koło niego, mówię nu nu nu, macham palcem i to pomaga, i jak tak uderza głową, robię to samo, i pomaga ale na chwilę. Jak ma taką fazę że akurat chce coś tak sobie po swojemu przetestować to za chwilę i tak to zrobi. Miała któraś z Was taki proble?

2018-01-24 14:08

Mojemu tak się podoba uderzanie głową, że robi nawet hyc! do tyłu i wali głową o podłogę. Zawsze go łąpię, a dziś nie zauważyłam tego i tak niefortunnie trafił, że sobie rozciął z tyłu głowę. Krew się lała, na szczęście zimną wodą przemyłam i zatamowałam krwawienie. Dziś ma nową "czapeczkę", nic złego się nie stało. Ale jego to niczego nie nauczyło... Jak tyko szok minął nadal urwis jeden rozrabiał i to nawet mam wrażenie jeszcze bardziej się rozszalał. Chyba żyje w przekonani niezniszczalności. Chyba mu kask kupię, jak tak dalej będzie.

2018-01-23 22:48

Magnolia też miałam taki odruch do czasu jak mały nie wycził jak to obejść czyli zaciskał szybko szczęk aż czasem mu musiałam jak pieskowi szczęk ręką otwierać hehehe Tak że uważaj ;-)

2018-01-23 14:36

Mój młody już prawie zaprzestał tak walić tą głową. Szybko... Czasem jeszcze tylko coś próbuje, jak np wczoraj podszedł do piekarnika stanął i uderzył głową, ale raz, nie jakoś mega mocno, więc się nie rozplakał ale przestał... Co do gryzienia to mojemu też się czasem zdarzy mnie ugryźć podczas karmienia, ale to są sporadyczne przypadki. Bo ja mam taki odruch obronny, że od razu Wysówam mu cyca z buzi. Przez co chyba stwierdZił że się mu nie opłaca...

2018-01-22 22:50

M habaj przechodziłam przez to w sumie dalej przechodzę choć tfu tfu jest dużo lepiej tzn piersi nie gryzie ale wszystko inne tak. Szczególnie jak jest głodny to ugryzie żeby pokazać że chxe jeść mówię że nie wolno ale on uparty od 2 miesięcy to samo. Mój też stuka glowa ale ja powtarzam że nie można albo po prostu wolam po imieniu i wie że nie wolno bo zaraz podkowke robi nawet bylo tak że mi na rękach tak głowa we mnie celował ale już coraz rzadziej tak robi choć mu się zdarzy więc myślę że to też taka zabawa albo chęć poznania porostu

2018-01-22 22:31

Znudzi się a na pewno często powtarzać że nie wolno i powinno pomóc za jakiś czas.... U nas nie było uderzania głową tylko gryzienie wszystkiego i wszystkich ....raz mnie tak ugryzł że miałam siniak na ramieniu... też cały czas powtarzałam że nie wolno to czasem się śmiał a czasem robił minę typu foch lub do płaczu, ale po miesiącu coraz mniej i teraz to sporadycznie kogoś chce ugryźć.... Najgorzej były narażone moje sutki;-( czasem to myślałam że się zesikam z bólu....i że strachu zaczęłam używać nakładki ale już na szczęście wszystko wróciło do normy.... U nas też był to taki chyba odruch spowodowany ząbkowaniem..

2018-01-22 21:16

Znudzi się znudzi, u Zuzy trwało to może z tydzień. :)

2018-01-21 22:23

Magnolijam na pewno sie znudzi..teraz jest to dla niego cos nowego ale w koncu zacznie byc juz nudne i znane i przestanie tak robić;-) tak przynajmniej bylo z moim synkiem. ;-)

2018-01-21 22:10

Agn_kaw ja właśnie nie dopatruję się w tym nic głębszego, z obserwacji stwierdzam, że to właśnie taka zabawa i testowanie, tym bardziej, tym bardziej, że jak uderza tak np o podłogę i nie zrobi tego za mocno (bo wtedy płacze) to zaraz przestaje bo chyba sam stwierdza, że to żadna przyjemność... W sumie, może faktycznie nie będę reagować, kiedy będzie to robił w bezpiecznych miejscach, może się faktycznie znudzi :-)