Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

"Tylko na mnie patrz!"

Data utworzenia : 2014-02-28 21:09 | Ostatni komentarz 2021-09-29 13:53

SamantKa

7513 Odsłony
83 Komentarze

Do teraz wszystko było w porządku - mogłam zająć się obowiązkami domowymi nawet, gdy Mały był w innym pokoju. Mój partner wyjechał zagranicę i zostałam z Malutkim sama. Wtedy wszystko się zmieniło.. W obecnej chwili ja albo choćby ktoś z domowników MUSI na Małego patrzeć - non-stop. Nawet, gdy zajmuje się on sam sobą - zabawą - w trakcie, gdy np. ja gotuję ktoś musi na niego patrzeć. Gdy tylko dostrzega, że każdy zajmuje się sobą tylko nie nim od razu jest krzyk, zaczepki, płacz.. To nawet nie jest przylepa, bo nie muszę mieć go na rękach ani zupełnie przy sobie a jedynie patrzeć.. Co mogę na to poradzić? Pomóżcie, bo już nie daje rady, bo w obecnej chwili muszę się dwoić i troić..

2021-08-05 09:13

U mojego synka taki lęk pojawił się tak gdzieś przed roczkiem ok 10 MSC. No cały czas musi mieć mnie na oku , teraz ma 13 MSC. Nic zrobić nie można przy nim bo zaraz stoi między nogi i wyciąga rączki żeby go brać, już nie wspomnę o samotności w toalecie, zawsze z widownią. Ale minie, mam taką nadzieję, starszy też taki był i wyrósł.

2021-08-05 02:26

Dziecko które nie porusza się płaczem wola do siebie bo nie wie co się stało że raptem ktoś zniknął mu z oczu. U mnie czasem też tak jest. Jednak mogę wtedy liczyć na córkę która idzie do młodszej coś tam pogadać. Wtedy uspakaja się. Bardziej bym powiedziała że u mnie dziecko potrzebuje towarzystwa żeby ktoś pogadał, pozaczepiał, pozbawiał a niżeli lek separacyjny. 

2021-08-04 13:32

Pewnie to jest właśnie taki lek separacyjny u nas to tak stało się z dnia na dzień syn po prostu zaczął płakać i piszczec nawet w momencie gdy ja wychodziłam do łazienki albo dosłownie zniknelam mu z oczu i byłam za rogiem ale widzę że powoli mu to zaczyna przechodzić dużo daje mu chyba właśnie możliwość tego że potrafi już sam po mieszkaniu się przemieszczać raczkując i gdy tylko traci mnie z zasięgu wzroku wie ze ma tą możliwość poruszania się ze mną

2021-08-03 10:42

Moja córka też jak coś robi ciągle pokazuje i mówi mama patrz ale na szczęście nie jest to ciągle 

2021-08-03 08:46

Mamą być na pewnym etapie rozwoju pojawia się lęk separacyjny i jest to normalne zachowanie. Dziecko odkrywa, że ono i mama to dwie różne istoty i boi się, gdy mama traci się  z oczu. 

Taki lęk może się pojawić między 7 a 12 miesiącem życia. U nas tak było chyba nawet wcześniej jak syn już nieco zaczynał się poruszać. Gdy tylko odeszłam kawałek to płakał i próbował jakoś się przemieścić w moim kierunku.

 

A tu ciekawy artykuł o lęku separacyjnym: https://www.wymagajace.pl/lek-separacyjny/

2021-08-03 07:54

Mój malutki tez miał taki moment uznałam ze to poprostu trzeba przetrwać tłumaczyłam sobie to tak ze poprostu jest ze mną całymi dniami przyzwyczaił się do tego że wciąż jest z kimś jest mały jeszcze ni3 potrafi tego zrozumieć i gdy tylko wychodzę to panikuje i sytuacja była podobna ja nie musialam miec go na rękach on siedział sam na podłodze i sie bawił ale gdy tylko tracił mnie z zasięgu wzroku to był lament teraz coraz więcej zaczyna raczkowac przemieszczać się po domu gdy ja mu odejdę do innego pokoju widze ze on mimo wszystko juz tak tego nie przeżywa nie płacze odrazu nie panikuje poprostu albo bawi się dalej sam jeśli sie zamysłi i zajmie czyms albo poprostu raczkuje podąża za mną bo chyba już nie jest aż tak tym przerażony ze nie moze sie za mną przemieszczać  takze wydaje mi sie ze to przejsciowe

2014-03-20 18:01

Jesteśmy już razem ale teraz pomagają mi teściowie - mimo ich pomocy czasem wciąż jest ciężko ale już zdecydowanie lepiej jak wcześniej: ))

2014-03-18 22:50

Carol ja tez tak mam, ostatnio poszłam do kosmetyczki to 40minut na fotelu nie mogłam usiedzieć i gnałam do domu na złamanie karku.