Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

"tak bardzo Was kocham rodzice"

Data utworzenia : 2018-04-11 13:58 | Ostatni komentarz 2023-07-02 08:36

Mamowe

5276 Odsłony
153 Komentarze

Założyłam wątek ponieważ mam takiego KOCHASIA w domu. Dziennie nie jestem w stanie zliczyć ile razy synek powtarza nam że nas kocha. Ostatnio jak w zartach powiedziałam że sam kiedyś będzie miał żonę i dzieci pewnie to się rozplakal i powiedział że jego żona do końca życia będę ja. Cieszę się bardzo że jest tak kochany ale czy nie za bardzo? Jak chłopca wychować na twardego prawdziwego mężczyznę ale też wrażliwego i szanujacego ludzi a przede wszystkim kobiety, matki... Zawsze wiedziałam że wychowanie dziecka to ciężka praca ale teraz mnie to przerasta. K. jest chłopcem grzecznym, spokojnym raczej chociaż wiadomo ze ma swoje fochy czasami nawet w złości strzela brzydkie miny albo drzwiami trasnie ale z reguły to chłopiec baaaardzo przytulasny :) Jak u Was kochane to wygląda? Może możecie polecić podręcznik, książkę która trochę rodziców naprowadzi w tym temacie? Może macie ciekawe rady? Albo z życia wzięte historie którymi się wasi dziadkowie, rodzice podzielili z wami? Wszystko dotyczące wychowania mnie dziś interesuje.. Wieczorem sama usiądę i może więcej wam napisze.

2023-04-10 22:14

Justyś też się zastanawiamy czy nie będzie na początku zazdrosny. Póki co pierwsze co jak rano wstanie przybiega do mnie, całuje brzuch i mówi do siostry. W ciągu dnia jak może to się tuli do brzucha i głaszcze. Jak się córa urodzi będzie miał już prawie 8 lat, to jest wiek, gdzie już sporo rozumie i sporo sie da wytłumaczyć. Ma młodsze kuzynostwo i fajnie się z nim bawi i potrafi się na swój sposób tymi dziecmi zajać. Podać smoczek jak wypadnie, czy położyć zabawkę jak zaczynają popłakiwać. Lada dzień szwagrowi ma się urodzić dziecko, także będzie mógł zobaczyć jak to jest z takim niemowlakiem. Dodatkowo mu tłumaczymy, że dzidzia na początku będzie tylko spała, piła mleko i czasem (oby tylko czasem) płakała. Także myślę, że jest na to gotowy. I mam nadzieję, że go dobrze na wszystko przygotujemy. Pierwszy miesiąc po urodzeniu mąż chce wziąć urlop, tak żeby oprócz pomocy przy niemowlaku móc tez poświęcić czas synkowi, żeby nie poczuł się odrzucony. jakoś to będzie. Jestem dobrej mysli :) 

2023-04-09 22:17

Oby nie był zazdrosny o siostrę;)

2023-04-09 12:52

U nas od początku synek spał w swoim łóżeczku w swoim pokoju - mieliśmy wstawione łóżko dla nas, żeby łatwiej było w nocy wstawać na karmienia. Jak już potrafił chodzić i był w stanie sam wyjść z łóżeczka - przenieśliśmy się do swojego pokoju. Teraz ma 7 lat i potrafi się czasem w nocy przebudzić i przyjść do nas do łóżka. I rano jest zdziwienie kiedy on przyszedł i dlaczego śpi z nami ;) Ciekawa jestem czy te nocne wędrówki się skończą jak się urodzi córeczka - podejrzewam, że nocne wędrówki się skończą - będzie wolał spać u siebie niż co rusz się budzić przez niemowlaka ;) 

2023-04-07 21:30

U nas mąż śpi ze starszym synem , a ja z młodszym. Jednak żaden jeszcze nie śpi w swoim pokoju. Cos czuję,  że chłopcy w.tym samym czasie pójdą spać do swoich pokoi. Tylko starszy będzie do nas przychodzić bo teraz coraz częściej chodzi do taty spać.. Tak to będziemy wszyscy na piętrze 

2023-04-07 15:27

U nas jest tak, że od zawsze spi w swoim łóżeczku i mam wrażenie, że na naszym nie jest tak wygodnie. Ale może z czasem zmieni się ten stan rzeczy, jak przeniesiemy do własnego pokoju, bo póki co łóżeczko jest w naszej sypialni. 

2023-04-06 12:48

Moją jak uśpię wieczorem to kładę do łóżeczka, ale po pierwszej pobudce na cyca zostaje z nami w łóżku. Ogólnie mamy łóżeczko dostawione do łóżka bez drabinki więc córeczka jak się tylko obudzi to sama się przekręca na nasze łóżko. Jak próbuję odłożyć córeczkę do łóżeczka a jeszcze dobrze nie uśnie to tak samo wpycha się na nasze łóżko. 

2023-04-06 10:12

I jak Wam się śpi :)? Nie budzi Wam młodsze starszego :)? Chyba musicie być ciągle niewyspane :) U mnie od początku tylko do swojego łóżka dawałam i potem również tłumaczyłam ,że każdy śpi w swoim łóżku ,bo właśnie bałam się że potem obie razem będą chciały z nami spać i że będzie ciężko :) 

2023-04-04 11:24

U nas córka co prawda ma tylko 9 meisięcy i nie wiem jak będzie później, ale póki co, to woli sapć w swoim łóżeczku. Jak czasem chcicałam ją wziać do siebie, bo spała niespokojnie, to moment się wybudzała, chciała się bawić na naszym łóżku. Jak ją odłożyłam do swojego łóżeczka, to usinała bez problemu. Mam nadzieję, ze tak zostanie :) nie wiem tylko jak to będzie, gdy się rpzeprowadzi do swojego pokoju ;/