Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Spanie w swoim pokoju

Data utworzenia : 2023-02-13 09:14 | Ostatni komentarz 2024-07-04 07:45

Konto usunięte

3004 Odsłony
177 Komentarze

Hej dziewczyny. ;)  mam mały problem , synek będzie miał 3 latka , od urodzenia śpi z nami.. Od poczatku nie dał się położyć w łóżeczku , drzemki miał tylko na rękach. Będziemy mieć kolejne dziecko (jeszcze dużo czasu do porodu). I teraz moje pytanie , jak przekonać małego żeby poszedł spać do swojego pokoiku ? Syn nie chce spać u siebie , mówi ze on śpi z mamusia. Dodam , ze czasami budzi się na mleko.. 

2023-02-13 15:17

Valentina poważnie spisz z dwoma synami? Podziwiam. Ja to bym się bała spać z jednym żeby nie przygnieść a co dopiero z dwoma. Współczuję że jesteś niewyspana. Ja od początku córkę odkładam do łóżeczka i dzisiaj np. spała 7,5h pierwszego spania i oboje z mężem byliśmy wyspani :D

2023-02-13 14:43

Staram się z nim rozmawiać i mu tłumaczyć. Już byliśmy z nim po nowe lozko, żeby sobie wybrał , ale mu się żadne nie podoba.  U nas jest ten problem , ze maz pracuje ma 18ta, a ja na wcześnie rano. Dlatego chodzimy z sykiem razem spać , podejrzewam ze jak pojde z nim do pokoiku , to tam zasnę i wstanę dopiero do pracy �

2023-02-13 14:36

Mam dokładnie ten sam problem , będąc w ciąży staralam się kłaść syna u siebie ale zawsze w nocy wracał i ma do tej pory tak , chociaż teraz mając prawie 4 lata bardziej rozumie i mniej się już boi spać sam w swoim łóżku , tez musi być dziecko na to gotowe . Po mału przyzwyczajać i dużo tłumaczyć , nic na sile . 
Ze mną śpią we dwóch jeden z jednej strony a drugi z drugiej , co prawda nie daje rady się wyspać . Ale właśnie po mału starszy się przekonuje do spania samemu . 
Tez jak zaśnie ze mną w łóżku to przekladam go do jego łóżka i rano pyta a czemu mnie przeniosłaś ? To odpowiadam ze było mało miejsca i było mu niewygodnie a tak to się wyspał  ;) 

Mozna tez iść spać razem z nim w jego łóżku i czekać aż zaśnie i przejść do siebie ;) 

2023-02-13 13:35

U nas też rytuałem wieczornym od zawsze jest czytanie książki w łóżkach dzieci :) Kładę się obok ,czytamy ,a potem zawsze jest przytulanie ,głaskanie po główce , miłe słowa i idzie spać :) 

Oczywiście dopóki my nie śpimy i oglądamy np jakiś film to ciągle biega i coś chce :) Ale te rytuały świetnie się u nas sprawdzają :) Bardzo lubimy ten "czas dla nas" :)

2023-02-13 10:57

My z mężem podzieliliśmy się I mąż śpi że starszym synem w pokoju, a ja z młodszym. Tylko, że syn miał 2 lata kiedy urodził się jego brat i wstaje w nocy do kaszki. Nie chcieliśmy robić zmian żeby syn nie odczuł pojawienia się rodzeństwa. Razem jednak nie zmieścilibyśmy się w jednym pokoju w którym spaliśmy do porodu więc było trzeba podzielić się I przyzwyczaić syna do spania z tatem. Na początku syn wolał mnie i chciał przy mnie zasypiać (tylko, że w swoim lozeczku). Jednak kiedy urodził się drugi syn to szybko zrozumiał,  że zajmuje się jego bratem i nie mogę jego kłaść spać.. wydaje mi się,  że to kwestia przyzwyczajenia i akceptacji przez dziecko.  Chcemy żeby syn spał u siebie w pokoju i nie wiemy jak to przyjmie ;) najgorzej , jak dziecko jeszcze wstaje w nocy do kaszki czy mleka. Wydaje mi się, że nowe lozeczko sprawi że dziecko będzie chciało w nim spać tylko będzie trzeba być przy nim do zaśnięcia;) jak będzie w praktyce to okaże się;)

2023-02-13 10:52

Kup nowe łóżeczko dla synka, niech sobie sam wybierze. Może jakieś naklejki na ścianie, coś co bo przekona do łóżeczka i pokoju. Spróbuj poczytać bajkę na dobranoc albo połóż się z nim żeby zasnął 

2023-02-13 09:52

Ja też jak przeprowadzałam dzieci do ich łóżek to szłam najpierw z dzieckiem spać. Czytałam książki a potem dziecko zasypiało ze mną. Jak już spało to ja szłam do siebie. Oczywiście na początku zdążały się płacze w środku nocy lub przywedrowanie do naszego łóżka, ale z czasem dziecko się przyzwyczajało. 

2023-02-13 09:43 | Post edytowany:2023-02-13 09:43

Może spróbować spać z nim  w jego pokoju do momentu aż usnie ja tak robiłam z córką i już śpi sama :)