Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Przywiązanie i inni

Data utworzenia : 2018-09-23 16:07 | Ostatni komentarz 2018-12-16 00:16

2362 Odsłony
65 Komentarze

Cześć :) Chciałam Was zapytać czy widzicie w swoich niemowlętach jakieś oznaki przywiązania ? Mam 5 miesięcznego synka i momentami jest mi przykro, bo jak jesteśmy w jakimś towarzystwie to mogłabym nie istnieć, a nawet nie uśmiecha się do mnie tak pięknie jak jesteśmy sam na sam lub w towarzystwie tatusia. Tatuś też dużo w domu bywa, bo ma taką pracę, dziadków też widzi codziennie i wydaje mi się, że przez to też mogę się rozczarować, że będzie mu wszystko jedno czy jestem czy nie. Dodam, że to ja wszystko robię przy moim bobasie , a tata tylko pobawi się kilka razy w ciągu dnia. Mimo to nawet tate "zaczepia" i czasami piszczy na jego widok. Jak wgl spędzacie dzień ze swoimi pociechami ? I czy też dajecie im się pobawić samemu ?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 .. 9

Sortowanie:

2018-12-04 16:59

Jestem mamą 5-miesięcznego Stasia. Około 2 tygodni temu zaczęłam zauważać bardzo duże przywiązanie Malucha do mnie. Mąż bardzo dużo mi pomaga, karmi synka, przewija go, wychodzi z Nim na spacery, również u Dziadków zostaje czasem sam. Jednak gdy "samotna" wizyta u Dziadków trwa za długo, zdarzało się, że na "sygnale" musieliśmy jechać po synka, bo zaczynał płakać i nie mógł się uspokoić i jak tylko zobaczył mamę to wszystko było dobrze. Również z usypianiem stał się kapryśny. Z racji tego, że przez większą część dnia jestem ze Stasiem sama, ja go usypiam i gdy ma to zrobić tata to trwa to o wiele dłużej. Nocnym usypianiem od początku zajmował się mąż i gdy musiał wyjechać na 2 dni na szkolenie i to ja musiałam uśpić Malucha, to owszem trwało to dłużej, ale od tego czasu również ja musiałam przejąć nocne usypianie ;) Kilka dni temu wprowadziliśmy słoiczki i tym również ja muszę się zając, bo jak karmi tata, to synkowi się nie podoba, płacze, wierci się i pluje jedzeniem :P Gdy karmi mama, cały obiadek jest ładnie zjedzony ;)

2018-12-04 08:51

Anetko- wszystko da sie wypracować, ale wymaga to dużo wysiłku i chęci obojga. Ale jak widać Tobie i Twojemu partnerowi sie super udało;) nie zawsze jest kolorowo, ja też wiele rzeczy z partnerem musiałam "przerobić" abyśmy byli bardzuej świadomi swoich możliwości, potrzeb i ograniczeń, a takze w zakresie opieki nad dzidzią;) B.Madry- też uwazam, że dziecku trzeba dać możliwość kontaktu z innymi oraz czas. Nic na siłę sie nie zwojuje;) bo każdy dzidzius jest inny, ma swoje predyspozycje i trzeba go wspierac takim jakim jest- nie każdy musi być dusza towarzystwa.

2018-12-04 04:54

Mój synek ma skończone 4 miesiące jest pogodny i dużo rozmawia, uśmiecha się, śmieje, ale też w chwilach kiedy nie wie co zrobić, bo nastąpiła na przyklad zmiany osoby, która przy nim jest (z babci na dziadka, z taty na babcie itd.) pojawia mu się na twarzy podkówka i takie smutne oczęta. Jednak gdy tylko pojawi się gdzieś mama od razu pojawia się uśmiech i podążanie za mamą wzrokiem. U mnie przy drugim synu jest to bardzo mocno zauważalne jak jest ze mną bardzo związany. Pierwszy synek owszem był też związany ale inaczej to okazywał nie było to aż tak bardzo widoczne, pierwsze słowo które powiedział to było „baba” mimo iż babci nie było dużo na początku jego życia. W tej chwili jest bardzo samodzielny a ma niespełna 9 lat. Jestem bardzo dumna z jego samodzielności, ale tez z przywiązania gdyż codziennie mówi mi ze mnie kocha (często to sobie powtarzamy w domu) i jeszcze się przytula. Korzystajmy z tych chwil jak najdłużej! I nie ma się co martwić każde dziecko inaczej okazuje przywiązanie.

2018-12-04 00:18

Teraz jest taki i taki był wcześniej. Ale był czas że wszystko było na mojej głowie to ja musiałam się martwić i zabiegać o wszysko, a on nic nie robił. Teraz już ten okres mamy za sobą.

2018-12-03 23:10

Ciąża to wymagający czas i teraz potrzebujesz nieco wiecej spokoju i wypoczynku, super, że masz takiego fajnego męża, który Ci pomoże. Brawo!

2018-12-03 22:30

Teraz jest mi to potrzebne. Mąż dziś córkę wykapie bo ja nie jestem wstanie.

2018-12-03 21:57

Dokładnie tak, trzeba teraz z tego korzystać;)

2018-12-03 20:46

Wiem o tym. Ale teraz to ja mogę odpocząć, a nie na pełnych obrotach jak wcześniej.

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 .. 9

Pokaż: 8 16 24