Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Witam, czy któraś z mam podjęła ze swoim maluszkiem naukę czytania? Ja z moim starszym synkiem, kiedy był niemowlęciem, przez jakiś czas się w to bawiłam. polega to na pokazywaniu na kartce słówek napisanych dużymi literami. Mój starszy synek zaczął mówić wcześniej niż chodzić (rok i 3 msc dopiero 'poszedł'), a teraz jako niespełna 3-latek prowadzi z nami normalne, zaawansowane konwersacja i zabija nas swoimi słówkami (np. nonsens, fantastycznie, miło z twojej strony itp.) Nie wiem czy ta nauka czytania mogła mieć wpływ? Młodszemu też zaczęłam pokazywać, zwłaszcza, że bardzo to lubi. Podzielcie się swoimi doświadczeniami :)
2022-04-27 15:01
u nas raz na jakiś czas pokazuje malutkiej ksiażeczki i zaciekawiona oglada;) ale czy sie skupia to raczej na moich minach nizeli ksiażeczce;)
ale tak na słuchanie wieksze to też myślę ze bardziej przy starszaku sie sprawdzi
2022-04-27 07:57
Mój syn dostaje książeczki do zabawy już od dawna i od jakiegoś czasu zauważyłam, że sobie przerzuca strony i patrzy :) Ale dostaje tylko te z grubymi kartkami, jak Pucia, bo tego nie zniszczy.
2022-04-26 12:06
ja chyba jakoś po roku juz dałam książki i sobie je spokojnie oglądała
2022-04-25 15:57
Fajnie dziecku czytać uczyć pokazywać różne rzeczy przede wszystkim w formie zabawy tak aby traktowały to jako coś przyjemnego a nie jako niemiły obowiązek i taką naukę na siłę
2022-04-25 14:36
Ja czytam małej pokazuje książki , obrazki ale raczej jej nie daje książki tak do zabawy bo albo targa albo gryzie za mała jest żeby zrozumieć że jednak nie do tego to służy ostatnio np taka książka sensoryczna się bawiłyśmy tak że jej nagą stupka dotykalam te różne tekstury i jej się bardzo podobało
2022-04-24 11:31
Ja zauważam że jak czyta się dziecku od niemowlaka to wtedy dzieci są takie bardziej chętne do czytania i pisania jak są starsze. Dzieci w różnym wieku sięgają po kredki aby napisać swoje imię albo mama czy tata. Najwięcej przez zabawę udaje się dzieci nauczyć. Teraz jest mnóstwo takich fajnych książek czy elementarzy że dzieci piszą po śladach. Moja córka to uwielbia ale ja zawsze ją pilnuje czy robi to poprawnie.
2022-04-23 21:21
To się dzieci trochę wkopały szczerze mówiąc z ta marchewką
No tak czasy były całkiem inne A niby to tak niedużo lat wstecz Chyba że nam się tylko wydaje że to tak niedużo lat ale rzeczywiście kiedys młodzież dzieci miały taki większy respekt do osób dorosłych teraz strach zwracać uwagę bo przyjdzie później taki gówniarz przykładowo i ze złości na auto ci porysuje teraz taki rozwścieczony nastolatek jest zdolny do wszystkiego
2022-04-13 18:07
Ja zaczynam od imienia. Dziecko ma frajdę jak umie się podpisać.
Nawet miałam kiedyś taką historię ze starszakiem... przedszkolanka się śmiała, bo dzieci odkryły że zabawkowa marchewka farbuje/pisze i popisały nią po mebelkach. Nikt nie chciał się przyznać, tylko że dzieciaczki jedyne co umiały pisać to swoje imię w całości lub chociaż parę liter, więc od razu wiadomo było kto to.
