Kiedy zacząć czytać bajki

Ja czytałam codziennie jak córeczka była malutka, tzn praktycznie od kilku tygodni do 10 miesięcy. Pozniej zaczęła mi wyrywać kartki, uciekać, w ogóle nie była zainteresowana, więc odpuściłam. Teraz ma 20 miesięcy i od około miesiąca codziennie wieczorem krzyczy baja. Chce, żeby jej czytać i bardzo lubi słuchać i oglądać obrazki. Od razu pokazuje mi, co gdzie jest. 

Ja zaczęłam czytać już w brzuchu kilka razy bajkę. 

Później jak dziecko było na świecie również czasami czytałam. Gdy dziecko zaczęlo się już interwsowac wszystkim początki czytania były takie że ja czytałam a mala zabierala książę chciała zobaczyć ale po czasie przyzwyczaiła się i tak ma już prawie 4 latka sama codziennie przed snem wybiera bajke jaka mamy jej przeczytać. Uważam że to super sprawa, jak bylam w ciąży z drugim dzieckiem wybierałam bajki takie które opowiadały o tym, że głównej postaci rodziło się rodzeństwo, myślę że w jakimś stopniu orzygotowalo to mała do pojawienia się brata �

U mnie też tak było teraz już też tak nie wrzeszczy. 

Teraz się bawi nóżkami cały czas :D robi sobie kołyski takie 

Mój miał początki gaworzenia jak skończył 5 miesięcy, wypowiadał pojedyncze sylaby, czasem zdublowane, typu: bu-bu, albo ga-ga, albo ma-ma. Do spółki doszły wrzaski i piski oraz takie wibrujące gardłowe dźwięki, od których więdną uszy.:) Na szczęście te wrzaski mu powoli przechodzą :D

Moja to wola ma i za parę sekund ma i wszyscy mówią że mnie wola :D bo tak to właśnie brzmi 

Może nieświadomie udaje jej się właśnie tak mówić. Na przykład będąc u tatusia na rękach patrzyła na mnie i udawało jej się mówić memy

Ja mam wrażenie że moja to czasem mama wola a ma niecałe pół roku 

A kiedy Wasze pociechy zaczęły Gaworzyc, jakieś dada dada, babababa itp?