Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Jak ulżyć dziecku w czasie upałów

Data utworzenia : 2015-07-03 21:27 | Ostatni komentarz 2015-08-13 23:40

Redakcja LOVI

7452 Odsłony
65 Komentarze

Lato, choć wyczekane i upragnione, potrafi być uciążliwe, szczególnie dla najmłodszych, których organizm nie jest jeszcze przystosowany do funkcjonowania w wysokich temperaturach. Podpowiadamy, co zrobić, by pomóc dziecku w czasie upałów.

2015-07-04 22:43

Podobno nie powinno się wychodzić od godziny 15 do 18, bo wtedy jest największe słońce. Mój mały tez taki wykończony jest i ratuje go basen. Codziennie przed obiadkiem idzie się pluskać, potem zjada swoją porcję i idzie spać na 2-3 godzinki.

2015-07-04 22:02

Powiem Wam, że dopiero przy dziecku dostrzegam to jak uciążliwe mogą być upały, miasto przerzedzone, asfalt aż klei się do podeszwy - masakra. Moja córka zauważyłam, że nie śpi w taki upał tyle ile zazwyczaj,z dwóch drzemek robi się jedna tak ok 1,5 h bliżej południa, a potem do wieczora nic..także przed 8smą zasnęła z butlą w buzi co zazwyczaj się jej nie zdarza bo dojada jeszcze z cycka - ciekawe czy przebudzi się w nocy. Najchętniej otworzyłabym jej okno w jej pokoju, ale jest sobota, a my mieszkamy na parterze przez co dość często ktoś stoi pod nasza klatką i hałasuje, a ona w ostatnim czasie jest dość wrażliwa na dotyk. Wczoraj np. o 18wyszłysmy na spacer i słońce nadal było w szczycie, raziło po oczach i utrudniało spacerowanie..bo na ulicach trudno było znaleźć zacieniony kawałek.

2015-07-04 19:56

Roxi moja tez apetytu w taki upal nie ma.... ja z nia chodze do rodziców bo na parterze w bloku mieszkają i tam jest fajnie chlodno, a u nas na 9 piętrze to nawet nie mówię:/ teraz biedna zasnela a glowka cala spocona i niestety nie mam jak jej pomóc....

2015-07-04 19:50

weźcie nic nie mówcie :( Byliśmy u tesciowej mały normalnie chodził tam bez pampersa potem już i bez koszulki bo normalnie cały spocony był :/ tak mi go szkoda było bo pot sie lał z niego aż... a jutro ma byc jeszcze gorzej :( on od wczoraj 23 nawet mleka nie pił już i dzisiaj tylko obiadek,nektarynke a tak ciągle pije wode i herbatkę. Ale ja też apetytu nie mam więc mu się nie dziwię. Teraz śpi to w końcu całą butlę mleka wypił ;)

2015-07-04 17:07

Ja nie dałabym rady zebrać się na spacer przed ósmą, bo to godzina o której wstajemy. Zanim się zbierzemy wybija już 10, 11. Spacerujemy w parku, pełnym drzew pod ich przynoszącym ulgę cieniem. Jak mała siedzi w wózku pod przykryciem to nie nakładam jej kapelusika. Niech przynajmniej wiatr powije w jej bujne włosy dla ochłody. Mała raczej jeszcze mi się nie zapociła. Filtry obowiązkowe, 50 przed wyjściem z domu i w trakcie spaceru. Do picia woda i podobnie jak u Was cycuś;-). Oczywiście najfajniejszy jest spacer wieczorkiem, tak po 18, ale wówczas musimy stosować repelenty, głównie na ubranko, bo komary czy inne muszki potrafią ciąć rozgrzaną skórę.

2015-07-04 16:27

No ja dzisiaj musiałam wyjść z domu bo mąż w pracy i myślałam że padnę a jak zobaczyłam moją Miśkę to normalnie szkoda mi się Jej zrobiło bo, była cała spocona wzięłam chusteczkami wilgotnymi ją przetarłam i oczywiście przebrałam ubranko żeby żabcia mi się nie przeziębiła, ale tak jak Wy czapeczka była kremik też i pieluszka od słoneczka, a piciu mam w postaci piersi więc mała nie ma co narzekać :P

2015-07-04 15:30

Roxi ja też nie znoszę takich upałów bo się okropnie męczę,a spacerujemy do 11 bo tak jej wypada drzemka chyba że się wcześniej obudzi. Wodę mamy zawsze ze sobą albo mleczko z piersi dostaje:) a później koło 17 przed kąpielą idziemy na spacerek;) Kremujemy buzie, rączki i nóżki. Na głowę obowiązkowo chusta;)

2015-07-04 13:52

My też własnie tak rano wychodzimy do pierwszej drzemki czyli jakoś do 10 a potem dopiero wieczorkiem jak jest juz fajnie i przyjemnie :) ja sie męcze na takim upale więc co dopiero dziecko musi się męczyć...