Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Jak przekonać męża

Data utworzenia : 2022-07-09 12:46 | Ostatni komentarz 2024-08-05 11:21

Nelia

3902 Odsłony
145 Komentarze

Chciałbym przekonać męża do tego iż pies w domu jest w wielu rodzinach również przy małych dzieciach. Mamy dom i podwórko ale mąż jest stanowczo na nie. Córka nie daje za wygraną i często o tym wspomina. Lecz mój małż nie daje się przekonać. Jak to było u was?

2022-07-19 22:05

Moje psy to kundelki, mieszkają w swoich budach, ale takto latają całe dnie po dworku, czasem ciężko ich wywołać z tego ich miejsca , bo czują się tam bezpiecznie i mogą odpocząć:D

2022-07-16 23:02

Trzeba wtedy pamiętać żeby klatka miała odpowiedni rozmiar

2022-07-15 08:57

oj tak klatka to miejsce spokoju no sorki przy dzieciach na bank dla psiaka to bezpieczeństwo. Ja powiem szczerze u nas ma legowisko to jest jego miejsce, tam powinien czuć się bezpiecznie, ale wytłumacz roczniakowi , że tam nie wolno wchodzić- no nie da się. Jak nie widzę to już siedzi tam bo przecież tam jest tak wygodnie, nasz pies zaraz odchodzi z tego miejsca. To samo było z córką w jego miejscu. Do klatki może by nie weszli , a tak to mu zabierają tą przestrzeń jak ja nie widzę czy mąż

U nas decyzja była męża o posiadaniu psa, ale jak to on mówi mnie czasem trzeba postawić przed faktem dokonanym bo ja jestem typ , który mega się boi zmian i choć zawsze ale to zawsze chciałam psa nie umiałam się na to zgodzić. Jest to ogromny obowiązek jest ciężko z dwójką maluchów i psem, ale dajemy radę:)

 

2022-07-15 00:15

Bo pies czuje że to jest jego azyl i też takiego miejsca dla siebie potrzebuje. To pies z schroniska który większość czasu był w klatce pewnie 

2022-07-13 18:38

A co do klatki to jest to temat kontrowersyjny ogólnie też miałam do tego negatywne podejście. Jednak mój szwagier wziął szczeniaka że schroniska przy każdym zostawieniu go samego w mieszkaniu dosłownie go demolował. Chodzili na zajęcia z nim i w końcu kupili klatkę teraz pies nawet jak są w domu wchodzi do klatki i tam śpi.

2022-07-13 18:35

U mnie jest wręcz przeciwnie mąż nalega ostatnio na psa a ja mimo tego że kocham zwierzęta nie mogę się na to zgodzić. Doskonale wiem że te obowiązek spadnie potem na mnie a praca dwójką dzieci obowiązki domowe to i tak często ponad moje siły. Ciągle powtarzam że jak dzieci będą większe i będą chciały to ok o ile się nim zajmą.

Konto usunięte

2022-07-13 15:48

JustaMama zgadzam się. tak ważne decyzje nie mogą być podejmowane w pojedynkę. musi być to decyzja obu stron. DwarazyH też uważam, że klatka wcale nie musi być traktowana neatywnie, tam też może być przytulnie. Złe skojarzenia dot. m.in. klatki itp. wynikają po prostu z niewłaściwego traktowania zwierząt przez wielu.. niestety przez wielu.., którzy trzymają tam zwierzęta i nie poświęcaja im w ogole swojej uwagi i czasu.

2022-07-12 19:04

Justamama tak tylko border collie, teściowie chcieli pieska, bo synowie opuścili dom rodzinny no i był nasz pies jako pierwszy, chcieli burka, ale wyszlo jak wyszło, zapłacili za niego bardzo mało, z małej hodowli, ale przepięknej! Falco to spokojny pracowity pies. Potem się okazało, że jego przodkowie to linia pracująca i to z Australii. Potem po 2 latach przyszła suka, niestety z dużo gorszej hodowli, nigdy w życiu bym nie pozwoliła na zakup jego, ale teściowa się uparła. i tak oto mamy hodowlę, teraz mamy suczkę z pierwszego miotu, wyszła nam pracująca. 

 

Temat klatki - często jest postrzegany, o boże jak mój pies ma być w klatce, ale to jego miejsce (szczególnie u psów pasterskich) ostoja, gdzie nikt im nie wejdzie, mają tam chwile spokoju i odpoczynku.