Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Dziecko nie chce leżeć w wózku

Data utworzenia : 2014-07-03 20:38 | Ostatni komentarz 2015-12-27 17:49

MonikaMiazio

13925 Odsłony
155 Komentarze

Drogie mamy ! Od kilku tygodni borykam się z problemem kiedy wychodzę na spacer z synkiem. Synek ma 5 miesięcy waży 7900 i.. ma "alergię" na wózek.. za każdym razem kiedy idziemy na spacer leży we wózku 5-10 minut i płacze (raczej krzyczy) a jak wezmę go na ręce jest ok. Co zrobić by "zaprzyjaźnił się " z wózkiem ?

2015-11-26 13:23

ja najpierw kupiłam kubełkową spacerówkę a później właśnie przeczytałam, że są dobre również dla mniejszych dzieci bo dobrze podtrzymują kręgosłup. a mój mimo że ma już pół roku skończone to nie jest taki długi i się jeszcze mieści :) a tylko śmiesznie wygląda w tej spacerówce bo te nóżki w górze, ale wyglądał na zadowolonego. a chyba ze dwa tyg temu widziałam trochę mniejsze dziecko od mojego i siedziało w spacerówce, postawionej w pionie, przypięte mocno pasami żeby tylko się nie mogło ruszyć. te nóżki takie malutkie mało, bardzo źle to wyglądało :(

2015-11-26 11:36

Oj to masz naprawdę duże szczęście :) Pół roku to już kawał faceta. Kubełkowe wózki to idealne rozwiązanie dla takich dzieci jak moje, właśnie dlatego, że bezpiecznie może jeździć jeszcze leżąc a już więcej widać bo można ją regulować. Ale kto wiedział, że takie będzie moje dziecię :)

2015-11-26 00:11

ja to mam szczęscie jednak :) gdzie go położe tam leży, ale chyba i tak go do spacerówki przełoże bo to juz pół roku minęło i może chętniej będzie chciał sobie próbować siadać. a mam spacerówkę kubełkową a podobno są bezpieczne nawet dla tych mniejszych dzieci. mąż się trochę buntuje i mówi że jak sie mieści do gondoli to ma w niej jezdzic bo bardziej osłonięta, ale nie ma co panikować przecież w spacerówce mam śpiworek ocieplany.. zresztą zobaczę czy mi tą spacerówkę naprawią bo jeszcze nie wróciła.. a ta firma lubi mi odsyłać nienaprawione rzeczy mówiąc ze tak to ma być,,

2015-11-25 23:41

AmiAga u nas było identycznie, żadne zabawki i wiszące i do ręki nie pomogły. Spacerówka na leżąco też :) ile ja się nadenerwowalam, już nie miałam ochoty wychodzić a niestety na chuste moja postura nie jest odpowiednia bo by mi kręgosłup padł po dwóch dniach, poza tym w lato wychodziłam na kilka godzin więc w chuscie nawet karmienie czy zmiana pieluchy nie były możliwe

2015-11-25 21:59

Jak by mowa o mojej córce bo cuda wianki były przy wózku dla sprawdzenia czy się podoba i czy z tym czy bez tego to nie chciała leżeć i koniec. Z wózka głębokiego po kilka razy trzeba było wyciągać na spacerze.. pozycja na brzuchu, odsłonięty daszek czy przysłona zdejmowana nic nie pomogło... Ech taki typ :/

2015-11-25 21:45

Jajeczko pewnie zależy od dziecka :) są dzieci które po prostu wózka nienawidzą choćby tam był tablet,światełka,guziczki czy setka misiów :)

2015-11-25 21:32

A gdy w gondoli zawiesicie zabawki do dziecko wtedy akceptuje wózek? Na myśli mam takie pałąki z zabawkami co wiesza się nad dzieckiem.

2015-11-25 19:56

Mój synek miał podobnie, tylko obserwował np misie, które mial na poduszce... Oczywiście też w nocy :p