Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Dziecko nie chce leżeć w wózku

Data utworzenia : 2014-07-03 20:38 | Ostatni komentarz 2015-12-27 17:49

MonikaMiazio

13926 Odsłony
155 Komentarze

Drogie mamy ! Od kilku tygodni borykam się z problemem kiedy wychodzę na spacer z synkiem. Synek ma 5 miesięcy waży 7900 i.. ma "alergię" na wózek.. za każdym razem kiedy idziemy na spacer leży we wózku 5-10 minut i płacze (raczej krzyczy) a jak wezmę go na ręce jest ok. Co zrobić by "zaprzyjaźnił się " z wózkiem ?

2015-06-05 14:50

Agrafka a właśnie, że niekoniecznie. Mój ma 26 miesięcy i ładnie siedzi w wózku. Jak jedziemy na spacerek to nie ma problemu. Gorzej jak wjedziemy do jakiejś galerii chandlowej to wtedy chce uciekać.

2015-06-05 05:45

Ja właśnie ze stali szym synem nie miałam takich problemów ale to vhyba wynikało z tego, że nie wyciągałam go na spacerach z wózka tylko głównie jeździł. W sumie to jak miał rok wróciłam do pracy więc naszym spacerem był powrót z klubu malucha do domu.

2015-06-04 22:33

Jak maluszek zacznie już chodzić to nie jest już taki skory na siedzenie w wózku.

2015-06-04 22:30

U nas synek miał taki okres, że nie chciał siedzieć w wózku. Teraz mu już to przeszło i siedzi spokojnie, poatrzy na drzewa, zwierzątka, domy.

2015-06-04 19:41

Chusta jest u nas zbawienna - w niej maluch wrzucony na plecy ogląda cały świat - wszystko go interesuje i jest spokojny. Córka natomiast jakoś jeszcze - odpukać we wózku nie grymasi i niech lepiej tak zostanie ;)

2015-06-04 16:07

U nas też tak jest jak idziemy na spacer synek ma jakiegoś patyczka czy trawkę i grzecznie siedzi a nawet tak śpi. Jak wózek stoi to oczy od razu mi się otwierają , magia :)

2015-06-04 11:51

U nas nie ma już spania na spacerze, ale jak synek często zasypiał na spacerze to nie robiło dużego znaczenia czy wózek się poruszał czy nie. U nas ostatnio hitem jest trawka... jak ma w jednej i drugiej rączce trawkę to siedzi spokojnie.

2015-06-04 07:54

Zdarzają się takie dni, że córka jest tak jakby obrażona na cały świat i daje nam to dość mocno odczuć w postaci krzyku (niekiedy histerii) który kończy się momentalnie gdy zostaje wyjęta z wózka i wzięta na ręce..a wózek niech się sam pcha :) Teraz gdy siedzi sobie w spacerówce to najczęściej na spacer zabieramy ze sobą zabawki przyczepione do pałąka lub takie, które może wziąć do ręki tym samym potrafi siedzieć spokojnie i oglądać otoczenie i jednocześnie bawić się zabawkami.