Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Dziecko nie chce leżeć w wózku

Data utworzenia : 2014-07-03 20:38 | Ostatni komentarz 2015-12-27 17:49

MonikaMiazio

13922 Odsłony
155 Komentarze

Drogie mamy ! Od kilku tygodni borykam się z problemem kiedy wychodzę na spacer z synkiem. Synek ma 5 miesięcy waży 7900 i.. ma "alergię" na wózek.. za każdym razem kiedy idziemy na spacer leży we wózku 5-10 minut i płacze (raczej krzyczy) a jak wezmę go na ręce jest ok. Co zrobić by "zaprzyjaźnił się " z wózkiem ?

2015-05-28 23:43

czasem wystarczy dziecku budke złożyć i już jest szczęsliwe, bo moze obserwowac niebo, ptaszki, drzewka i szczyty domów. Moj najczęsciej zasypia na spacerkach i dzieki temu odwlekam przejscie na spacerówkę. Do spacerówki dziecko powinno bowiem dobrze siedzieć, nawet jak jest w pozycji pólleżącej to wydaje mi sie, ze przy spacerze ok. 3 godzinnym, a takie są w ciepłe dni, moze się to odbić na kręgosłupie.

2015-05-26 22:04

U nas rozwiązaniem i winowajcą jednocześnie jest chusta :) Mój synek jest najczęściej noszony na plecach i widzi wszystko co się dzieje, córcia jakoś tak więcej śpi więc ona najczęściej jeździ sama we wózku. Gorzej jednak jak faktycznie oboje muszą być we wózku i wyjeżdżam bliźniaczym. Młody drze się w niebogłosy. Na początku nie kumałam dlaczego - teraz wiem - on chce więcej widzieć. Niestety wózek bliźniaczy nie ma funkcji lekkiego uniesienia materacyka do pozycji półleżącej - mój pojedynczy wózek to ma- więc pod materacyk włożyłam klinik z pianki, młody leży ale widzi co się dzieje i jest spokojny :)

2015-02-27 21:28

Ja tez zmienilam na spacerowke widzi mnie i reszte swiata:) teraz jest ok:)

2015-02-27 01:01

beti2270 2014-07-07 20:14 U nas było to samo, ale zmieniłam gondolę na małą spacerówkę, tak, żeby mógł widzieć co się wokół niego dzieje i teraz jest ok. No i musi mnie widzieć. U mnie było tak samo. Ta ich ciekawość jest niesamowita.

2015-02-26 23:23

U nas na szczęście obyło się bez niechęci do wózka. Synek tylko protestował jak było mu już za ciasno w kombinezonie wiec zmieniłam na kurteczkę i już ładnie leżał na spacerkach.

2015-02-25 22:13

Może próbuj dalej,jakieś zabawki przyczep do wózka kolorowe żeby miał na czym oko zawiesić albo zakup sobie chustę lub nosidło :)

2015-02-25 16:46

Moja córka pomimo, że jest jej już chyba trochę ciasno w gondoli w kombinezonie to nie ma problemu z leżeniem w nim, podobnie jest w domu w sytuacjach kryzysowych gdy jest już śpiąca, wkładam ją do wózeczka i delikatnie bujam, dzięki czemu ładnie zasypia.

2015-02-24 21:54

Monika u nas to trwało bardzo długo, ale JJ przyzwyczaił się do wózka dopiero po pół roku. A chwilę później przeszliśmy na spacerówkę i to jakoś zaakceptował. Usypialiśmy syna z mężem na rękach na spacerach i dopiero go kładliśmy do gondoli, bo inaczej był wrzask na spacerze.