Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Chodzenie w chodziku

Data utworzenia : 2015-02-01 21:11 | Ostatni komentarz 2017-11-08 21:28

Agusia8

11655 Odsłony
210 Komentarze

Szukałam tego wątku,ale nie mogłam go nigdzie znaleźć jeśli jest gdzieś podobny wątek to przepraszam i bardzo proszę napisać gdzie mogę znaleźć taki wątek.Chciałabym się doradzić,czy wkładanie 7 miesięcznego dziecka do chodzika i czy wogóle "chodziki "są dobrym pomysłem do nauki chodzenia..czy lepiej nie uczyć tak dzieci,bo słyszałam że przez to potem mogą być problemy z nóżkami i że jest to nie zdrowe...

2016-11-17 11:20

Zgadza się Grimper, wiem, jak to było z moją córką, i jak bardzo się denerwowała jak chciała siedzieć, ale nie umiała! To trudne sla many, zwłaszcza jak to pierwsze dziecko... bo włącza się tryb "nie płacz, maleństwo; co tylko chcesz!"... i przyznam że czasem sadzałam ją u siebie na kolanach na minutkę, ona była zadowolona, po czym odkładałam z powrotem na matę a ona bawiła się jak gdyby nigdy nic ;) Ale wciąż obserwuję ten dziki pęd do rozwoju i tę dumę "a moja już siedzi! (posadzona i podparta poduszkami...", "mój już chodzi! (wsadzony do chodzika..." :/

2016-11-17 10:32

Dokladnie jest popyt jest podaż. Zresztą mimo ze mamy 21 wiek i dobre internetu gdzie znajdziemy wszystko (chociaz nie zawsze to wszystko znaczy dobze niestety) niektore osoby wychodzą z zalozenia ze skoro kiedys dzieci w tym chodzily to znaczy ze to nic zlego. Taka opinie niedawno uslyszalam od znajomej (no przeciez kiedys dzieci w tym biegaly i nic sie nie dzialo to co teraz ma sie stac). Wszystko idzie do przodu, sa robione rozne badania i nie zawsze to co bylo odbre kiedy, jest dobre teraz.

2016-11-16 22:31

Chodzik zaburza również zmysł równowagi. Moja córka ma prawie 5 m-cy, nie wyobrażam sobie jej w chodziku... Tak samo znajoma polecala mi taki dziwny wynalazek, jak fotelik do nauki siadania od 3(!) miesiąca zycia. Nie wiem skąd w nas taka mania chęci przyspieszania wszystkiego. Jeśli dziecko będzie gotowe, to nauczy się tej czynności. Moja co prawda wysoko się podciaga, gdy jest w bujaczku prawie do pionu, przytrzymując się rękami, ale po chwili opada i nie widzę potrzeby pomagać jej w tym. Ta znajoma jak to zobaczyła, komentowala że przecież jest już gotowa, ze tak się denerwuje, placze gdy jej nie wychodzi, więc czemu się nie skuszę na ten fotelik. Ale jakby była gotowa, to by siedziała, a nie opadala po paru sekundach. A wiem, że ten płacz wynika tylko ze złości, krzywda się jej nie dzieje. Swoją drogą uwazam, że przy drugim dziecku człowiek woli, aby to wszystko odbyło się później, jeszcze zdążę się za nią nabiegać ;)

2016-11-15 17:32

Mój syn rehabilitowany od 3 do 7 miesiąca, od tego 3miesiąca spędzał całe dnie na macie -puzzlach, co zaleciła nam rehabilitantka. Dziecko najlepiej rozwija się na twardym podłożu, czyli mata, a nie kanapa. Ćwiczy siebie, tak powiedziała rehabilitantka. Widziałam jaki wpływ ma na synka zabawa na macie, szybko usiadł, bo miał 6miesięcy, zaraz zaczął raczkować i wstawać przy meblach. Jak miał 10,5 miesiąca poszedł w długą.

2016-11-15 16:25

Szczerze powiedziwszy to ja jestem bardzo zdziwiona, ze niektorzy nadal korzystajja z chodzikow, dla mnie to sie nie miesci w glowie. Nawet myslalam jak nie mialam jeszcze dziecka, ze trudno juz kupic chodzik, bo nikt pewnie nie korzysta, a teraz jak szukam czegos dla synka to widze mnostwo takich ofert. A 5cio miesieczne dziecko w chodziku to lepiej zostawie bez komentarza:) i tak samo okladanie dziecka poduszkami zeby siedzialo...

2016-11-15 16:19

Synek jak byl mniejszy to tylko chwile wytrzymal na kolanach, a tak to sie wyginal i marudził ze chce na podłogę:) Wszyscy sie w rodzinie dziwili :)

2016-11-15 15:37

MAM na prawdę są takie osoby, nie chcę się kolejny raz powtarzać, ale jak jest popyt to i podaż, ludzie z tego tak łatwo nie zrezygnują niestety. Dla wielu osób jest to komfort bo po co ma pilnować dziecko jak wsadzi do chodzika? Z jego punktu widzenia dziecko nie potlucze się, nie przewróci, nauczy szybciej chodzić a nie wie z czym to się wiąże...

2016-11-15 13:09

dziubus i prawidłowo tak powinno być. Żadnych chodzików,pchaczy,prowadzenia za obie rączki. Dziecko wie co dla niego dobre a do 18 miesiąca spokojnie według książek może nie chodzić i to nie jest żadna patologia w rozwoju a normalny proces :)