Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

ABC pielęgnacji uszu dziecka

Data utworzenia : 2015-09-01 14:09 | Ostatni komentarz 2016-06-07 12:43

Redakcja LOVI

9946 Odsłony
99 Komentarze

Pielęgnacja uszu niemowlaka i małego dziecka może sprawiać rodzicom kłopoty. Szczególnie gdy z różnych stron słyszą rady – czasami sprzeczne – co robić wolno, a czego pod żadnym pozorem nie. Rozwiewamy wątpliwości na temat mycia i czyszczenia uszu dziecka.

2015-09-02 11:45

Też właśnie słyszałam że wiatr nie może przewiać uszu. No ale legendy krążą :-) U nas jeszcze krąży taka, ze dziecko jedno ucho może mieć odkryte to wtedy uszu nie przewieje :-)

2015-09-02 10:09

Artan mój też mówi nie czapkom :D boję się co to będzie zimą haha... Teraz czy zakładam mu czapę na słońce czy chuste on ją ściąga i nie da sobie założyć.. Czapki w domu... podobno już się od tego wielkimi krokami odchodzi. Co raz więcej położnych uświadamia mamy że czapka w domu dla noworodka jest czymś zbędnym. Ja założyłam raz,potem uznałam,że nic mu nie będzie i dziwnie mi było patrzyć na dziecko które by ciągle miało mieć czapkę na głowie

2015-09-02 09:01

Zapalenie ucha środkowego nie jest od przewiania a głównie powodują je bakterie; ) Przyczyną mogą być też migdałki, alergia i inne zdrowotne problemy ale nie przewianie; ) Przewiać można ale ucho zewnętrzne ale zdarza tak, gdy ucho stale wystawione jest na działanie wody czy wilgoci - potocznie to zapalenie nazywa się "ucho pływaka" ; ) Ale niemożne jest przewiać dziecku uszy w ten sposób po kąpieli siedząc z nim w domu, więc czapeczka jest totalnie zbędna; ))

2015-09-02 08:47

Wy mówicie nie i moje dziecko samo z siebie mówi im nie :-). Ostatnio w czasie robienia porządków w szafie przymierzała dwie opaski i szybciej je z głowy zdzierała niż ja nakładałam. Z czapkami nie lepiej. Także nie wiem jaką walkę będziemy musiały stoczyć kiedy faktycznie tego odkrycia głowy, uszu będzie wymagać. A propos opatulonych maluszków. Wczoraj w parku przy 35 stopniach widziałam niemowlaczka (może jeszcze noworodka) w bardzo ciepłym pajacyku i grubej czapeczce -było mi za niego bardzo duszno ....

2015-09-02 08:36

My czapkom opaskom na uszy też mówimy nie jak jest pogoda normalna tzn nawet wiaterek . Roxi to samo usłyszałam od swojego lekarza co do uszu i bakterii to prawda. Wiec nasze obawy i przesadne ubieranie odkrywanie głowy (chyba że od słońca) nie robią nic dobrego... I taki opatulony małych nie czerpie korzyści ze spaceru bo mu gorąco :-( jak dotrzeć do takich mam nie doinformowanych skoro się obraża jak się zwróci uwagę.

2015-09-01 23:31

zapalenia ucha nie dostanie dziecko.na wietrze? tez tego nie wiedzialam. ale badz co badz moze smyka przewiac. sa swietne czapki welniane nawet na upalne dni bo cala glowka oddycha.w ktoryms watku wstawilam zdj Celi w tej czapie. fakt wygladala jak kosmonautka, ale tutaj nie wyglad najwazniejszy. a co do przesadnego ubierania "bo dziecko juz bylo chore" to o przegrzanie tez latwo a tego konsekwencje moga byc gorsze niz przeziebienie.

2015-09-01 23:26

Judyta moja koleżanka tak raz ubrała dziecko..Ponad 20 stopni my na krótko a jej synek rajtuzy,spodnie i kurtka bo jak stwiedziła;"juz raz był chory nie chce tego drugi raz przechodzić:" a dzieciak cały czerwony wydzierał się przez cały spacer i ona się dziwi czemu.. Mnie np. lekarz wyprowadził z błędu i sam powiedział,że zapalenie ucha nie bierze się od wiatru tylko od bakteri,grzybów itp. Ja nie jestem zwolennikiem czapek i zakładam je tylko jak jest na prawdę zimno żeby ciepło nie uciekało :)

2015-09-01 22:16

Fajny artykuł ... ja tez jako początkująca mama się nasłuchałam że uszek nie można zamoczyć... że jak na dwór wychodzę z 2 tygodniowym maluszkiem to mam zakrywać twarz ( czego nie robiłam bo uważałam to za przesadę..!!!) a tu proszę rozwiane wszelaki wątpliwości. Co do maluszków w czapce to rzeczywiście żal... mi się parę razy zdarzyło że zakładałam czapkę bo myślałam że jest chłodniej ale... jak zauważyłam że jest gorąco od razu ściągałam bo skoro ja nie umie wytrzymać takiego upału to co dopiero moja córka w czapce