Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Problem z leżeniem na brzuszku.

Data utworzenia : 2015-12-11 00:39 | Ostatni komentarz 2016-07-04 14:39

K.Kubieniec

4380 Odsłony
78 Komentarze

Moja Nadusia ma już skończone 3 miesiące i dalej nie lubi jak ją kładę na brzuszku. Na momencik poleży ale szybko się denerwuje. Czy to normalne czy mam się skontaktować z neurologiem lub innym specjalistą?

2016-07-04 14:39

M.Ochalek szkoda że wcześniej o tym nie pomyślałam :) nasza Zosia w 1 miesiącu już potrafiła kontrolować główkę i była bardzo sztywna. na początku cieszyliśmy się, no ale problem był jak zaczęłam ją kłaść na brzuchu był ryk i protesty, więc uległam i nie kładłam jej. Zaczęłam się poważnie martwić gdy sama nie potrafiła się obracać gdzieś ok 5 miesiąca. Specjalista zalecił trzymanie Maluszka mimo protestów na brzuchu. Teraz jestem mądrzejsza o doświadczenie. Jeżeli mogę polecić, to mimo krzyków kładź Nadię na brzuszku, pomoże to w późniejszych etapach rozwoju. Nam się przez to trochę wszystko poprzesuwało. Wypróbuj może jeszcze masowanie delikatnie plecków i pupki za pomocą ciepłej oliwki.

2016-06-20 22:23

Aleks jest to normalne i cieszę się, że pediatra Twojego synka to potwierdziła :) Mój mały też tak robil i też z nim wszystko było okej! :)

2016-06-20 15:04

Aleks no to świetnie, że nic złego się nie dzieje. Brawo za postępy dla Frania. :)

2016-06-20 10:34

Byłam u lekarza i powiedziała, że jest ok, że i tak bardzo szybko sie Franio zaczął przewracać więc może mie jeszcze problem z ułożeniem rączek. Powiedziała, że rozwija się o ponad miesiąc do przodu więc mam się nie niepokoić:) UFFF a ja już się bałam że coś nie tak

2016-06-17 13:56

Dziewczyny mój synuś leżąc na brzuszku lub przewracając się z pleców na brzuszek daje lewą rączkę do tyłu, pomagam mu wyjąć ją spod brzuszka ale nie wiem czy to normalne? w poniedziałek idziemy na wizytę kontrolną do neurologa to powiem o tym, ale wolę wcześniej się dopytać czy jest się czym niepokoić?

2016-03-01 23:27

pocieszające słowa jajeczko.... mam nadzieję że i mój leń się przełamie...

2016-03-01 19:05

Też przerabialam okres buntu leżenia na brzuchu . Był krzyk , płacz , ale gdy małą zabawilam to chwilkę tak leżała . Gdy trochę urosła , sama obracala się na brzuch . Nic na siłę .

2016-03-01 18:23

Marta zawsze to coś. Może być i na brzuszku mamusi wtedy słyszy serduszko i czuje się bezpiecznie. :)