Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Problem z leżeniem na brzuszku.

Data utworzenia : 2015-12-11 00:39 | Ostatni komentarz 2016-07-04 14:39

K.Kubieniec

4497 Odsłony
78 Komentarze

Moja Nadusia ma już skończone 3 miesiące i dalej nie lubi jak ją kładę na brzuszku. Na momencik poleży ale szybko się denerwuje. Czy to normalne czy mam się skontaktować z neurologiem lub innym specjalistą?

2016-02-06 16:57

Dzieci bardzo szybko się zniechęcają. Później przy samej próbie położenia na brzuszku będą wpadać w panikę i płakać wniebogłosy. Dzieci tak jak pamiętają czy ktoś im zrobił jakąś krzywdę lub coś co im nie pasowało to nie chcą podejść i boją się takich osób. Tak samo jest z sytuacjami. Wiadomo, że to będzie trochę dłużej trwało przyzwyczaić do leżenia na brzuszku jednak lepiej jest małymi kroczkami i bez płaczu dziecka.

2016-02-06 12:54

Dziewczyny mój młodszy synek, który ma 7 mscy też od początku nie lubi leżeć na brzuchu, poleży chwila i też nerwy... nie muszam go, przekręcam, jak ma ochotę poleżeć na brzuchu to sam się przekręci. Chodzimy przez to na rehabilitację, czy jest mu potrzebna - nie jestem do końca przekonana, ale nie jestem lekarzem Lekarz zlecił na rehabilitację 3 razy w tygodniu po godzinie,m to duzo - dopiero byłam dwa razy, trwała 15 i 20 minut bo synek płakał. Problemu synka jest taki, że on leżąc na brzuchu nie podpiera się na prosto rączkami i nie podnosi piersi (tzn czasem mu się zdarzy, ale rzadko), ale poza tym, przekręca się z brzuch na plecy, z pleców na brzuch, chwyta nóżki do buzi i jest ogólnie jest ok. Na rehabilitacji babka dosłownie zmuszała go do podkurzczania różek i tak jakby do raczkowanie....nie podobało mi się to, nie wiem czy to nie za wcześnie, przecież każde dziecko rozwija się inaczej, poza tym mój synek ma 7 miesięcy i waży 11kg i to też robi swoje...

2016-02-06 01:58

Macie racje dziewczyny, też jestem tego zdania nic na siłę, dziecko szybko się nudzi i zniechęca więc najlepiej robić tak jak pisze jajeczko małymi kroczkami. Moja Gosienka lubi leżeć na brzuszku... Jesteśmy już na etapie turlania się;-) ma pół roczku i wychodzi jej to sprawnie więc gdy tylko ma ochotę to leży na brzuszku a gdy jej się znudzi to kululu... Na plecki :-D

2016-02-05 19:38

Kłaść dziecko mimo krzyku i je zostawiać tak może je bardzo zniechęcać do tej pozycji . Jednak wolę metody mniej szkokowe , małymi kroczkami do celu. Lepiej kłaść na chwilę zabawić zabawka czy lusterkiem.

2016-02-05 11:59

Wg mnie tak jak pisze Karolina nie na siłę ale zabawiając pomalutku przyzwyczajać do leżakowania na brzuszku. Codziennie chwilkę i dziecko się przyzwyczai, że to nie jest nic strasznego. Malutkimi kroczkami ale nie na siłę, że płacze ale co tam musi leżeć. Lepiej kilka razy dziennie po dwie trzy minuty bez płaczu niż raz dziennie dziesięć minut. Taka jest moja opinia,

2016-02-04 23:44

Nie jestem zwolennikiem kładzenia dziecka na siłę na brzuchu. Jeśli płaczę to według mnie trzeba się zająć dzieckiem. Ot moje przekonanie. Mimo wszystko trzeba jednak cały czas próbować. Staraj się wtedy dziecko zagadywać, rozśmieszać, śpiewać piosenki... Niech chociaż chwile poleży

2016-02-04 20:24

mój syn nie lubi podnosić głowy i chirurg nam polecił żeby np pokazywać mu coś co wydaje dźwięki (umieszczać to w miar wysoko) i wtedy zmusić do podnoszenia głowy

2016-02-02 02:47

Wiesz sprubok położyć i zostaw na 16min mimo płaczu. Dużo moich koleżanek które nie kladny dziecka na brzuch miały zalezone rehabilitację. Gdy kładziesz dziecko na brzuchu pobudzacsz pracę brzuszka tzn. Pierdzenie , leżąc dziecko podnosi główkę to korzystnie wpływa B rozwój.