Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)
Tak się zastanawiam czy problem z ząbkami może mieć wpływ na trudności z mową u małego dziecka. Mój 2,5 latek prawie nic nie mówi a to co mówi to tylko pierwsza sylaba danego wyrazu, mama - ma, tata - ta, papa - pa, pić - pi itp. Powoli rozważam logopedę, ale starszy tez późno zaczął mówić, mniej więcej na tym etapie co jest teraz młodszy i buzia mu się nie zamyka praktycznie a mówi bardzo ładnie tylko młodszy ma problem z ząbkami, brak szkliwa na części ząbków i coś tam jeszcze (jesteśmy zapisani do stomatologa, ale przez ciągłe infekcje to non stop przekładam wizytę) i czy to może mieć wpływ na mowę jak są uszkodzone ząbki?
2022-07-14 15:05
Dziecko w trzecim roku życia powinno znać ok 1000 wyrazów i mówić coraz wyraźniej. Wtedy próbują tworzyć np dłuższe zdania. Logopeda jak najbardziej nie zaszkodzi. Ale macie jeszcze czas. U nas w przedszkolu jest 5-latek który mówi podstawowe słowa daj, tak, nie... i widać że przy dzieciach robi postępy.
2022-07-13 13:14
Oboje krzyczą o boziu współczuję hahahah :D
2022-07-12 13:04
Ewcia czyli siła głosu;) dobrze zę w domku mieszkanie;) sąsiedztwo z dołu nie narzeka?;P
2022-07-12 09:57
MałaZOłza haha to musi być głośno :D moi oboje też krzyczą :D
2022-07-12 00:18
U nas motoryczny też ale już też coraz głośniejszy jest. Na razie jak coś chce to pokazuje ręką, tak samo w stronę drzwi i kieruje gdzie chce iść. Ale już się umie złościć jak mu brat coś zabierze więc oboje krzyczą.
2022-07-11 22:45
U nas raczej bardziej ten rozwój motoryczny, bo w ostatnich tygodniach wszystko szło jedno za drugim:p
2022-07-11 17:41
To u mnie widać, ze chce coś powiedzieć, ale mówi po swojemu, no i "tak" i "nie" również powie jak chce.... no i ulubione słowo "bammm" :D
U nas chodzi, a raczej biega, bez żadnego problemu, chodzi po schodach a ma 15 miesięcy
2022-07-11 07:30
A no u nas to jest tylko pokazywanie palcem na różne rzeczy i daj, daj, daj :D Chociaż ostatnio coś słyszałam w rodzaju "cie, cie" co chyba znaczy "chcę". Zaczyna kręcić głową na nie i jak czegoś nie ma, to rozkłada rączki i mówi "ma".
U nas właśnie odwrotnie jest ostatnio. Niby młody chodzi już trochę, ale wcześniej ten rozwój motoryki był błyskawiczny, a teraz od dłuższego czasu jest przestój, a właśnie w mowie się rozwija bardziej.
