Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)
23102 Odsłony
340 Komentarze
Witam, mam ogromny problem ponieważ moja teściowa mówi do dzieci właśnie w ten sposób.. Oczekuję dziecka i już wiem, że z naszym Maleństwem będzie tak samo. Wiele osób zwracało Jej delikatnie uwagę, ale bez skutku. Czy takie zwracanie się do dziecka ma negatywny wpływ na późniejsza wymowę słów u dziecka?
2021-08-21 12:15
Hehe niektóre fajne nazwy jak tak dziecko wymyślą. Dopóty dopóki nie pokaże nie wiesz o co chodzi
2021-08-21 06:41
Monia o tak dzieci czasem same sobie wymyślają nazwy i weź potem się domysl. U nas ogórek to gója
2021-08-19 17:58
Hehe niektóre dzieci to mają takie śmieszne "słowa"
2021-08-19 07:40
PatrycjaP bo pewnie i od dziecka zalezy,takie mówienie to pewnie tylko jeden z zynników wpływających na mowe...
2021-08-18 23:42
moja siostra miała "kunanapieska" to była królewna śnieżka
2021-08-18 23:40
Moja starsza córka powtarzała wszystko, mimo ciuckania ciotek to ona bardzo szybko załapała normalna mowę, nie wpłynęło to w zaden sposób na jej rozwoj. Natomiast syn niestety obecnie 3 lata i dopiero teraz zaczyna składać skromne zdania. nikt mu nie ciuckal każdy mówił normalnie. myśle ze nie ma to wpływu na rozwój przynajmniej od mojej strony historii tak to wyglada.
2021-08-18 20:38
Monia nie wiem czy dziwne ale jak chłopcy biegali i powtarzali "kurde" to i moja załapała i powtarzała
2021-08-17 22:02
Hehe a jakie dziwne słowa wasze dzieci załapały?
